Sprzeciw wobec gazociągu
Treść
Przedstawiciele polskiego rządu i parlamentu zgodnie potwierdzili podczas rozpoczętej wczoraj w Berlinie Konferencji Parlamentarnej Państw Morza Bałtyckiego sprzeciw wobec budowy Gazociągu Północnego, którym Rosja chce po dnie Bałtyku dostarczać gaz do Niemiec.
Podsekretarz stanu w polskim MSZ Rafał Wiśniewski opowiedział się za alternatywą - korzystniejszą z punktu widzenia ochrony środowiska oraz prostszą technologicznie i bardziej opłacalną ekonomicznie - mając na myśli trasę przez Polskę. Zarzucił Rosji i Niemcom, że nie konsultowały projektu gazociągu z sąsiednimi krajami, których interesy ekonomiczne i bezpieczeństwa narusza. - Gazociąg Północny jest zagrożeniem ekologicznym, a jeśli nie jest rozwiązaniem optymalnym z punktu widzenia ekonomii, to pojawiają się pytania, jakie są przyczyny poparcia dla tego projektu - zauważył Wiśniewski. - Alternatywy lądowe powinny być przedmiotem bardzo poważnej debaty - podkreślił. - Polska jest zainteresowana realną dywersyfikacją źródeł dostaw energii do naszego kraju. Nie jesteśmy zainteresowani, jako odbiorca, zwiększaniem naszego uzależnienia od jednego źródła - oświadczył. Podkreślił, że jego zdaniem kraje Europy Środkowej powinny sprowadzać więcej ropy z regionu Morza Kaspijskiego. Z kolei senator PiS Dorota Arciszewska-Mielewczyk określiła Gazociąg Północny mianem "inwestycji nieprzyjaznej" Polsce. Jej zdaniem, inwestycja ta uczyni z Niemiec "dilera" rozdzielającego rosyjski gaz do krajów Europy Zachodniej.
W dwudniowych obradach uczestniczy 200 przedstawicieli z 11 krajów leżących nad Bałtykiem, w tym 80 parlamentarzystów. Coroczne spotkania tego grona odbywają się od 16 lat, w tym roku po raz pierwszy w Berlinie.
AW, PAP
"Nasz Dziennik" 2007-08-28
Autor: wa
Tagi: gazociag