Sprawdzamy ropę z Kuwejtu

Treść

Do gdańskiego Naftoportu wpłynął tankowiec "South Sea" z milionem przeznaczonych dla gdańskiej rafinerii baryłek ropy naftowej na pokładzie. To konsekwencja kontraktu na jednorazową dostawę ropy między Grupą Lotos SA (do której należy rafineria w Gdańsku) a Kuwait Petroleum Corporation. Kontrakt ten ma szansę zapoczątkować systematyczne sprowadzanie do Polski ropy z Bliskiego Wschodu, co może się przyczynić do dywersyfikacji dostaw surowców energetycznych.
Dostawa ma charakter próbny, stanowi wynik kontraktu podpisanego 29 sierpnia br. - Była to dostawa jednorazowa. Na razie rafineria w Gdańsku przerabia ropę Ural, rosyjską, i Rozewie, spod dna Morza Bałtyckiego. Ropa arabska jest cięższa i bardziej zasiarczona, chcemy ją sprawdzić - powiedział nam Mateusz Cabak z biura prasowego GL SA. Decyzja Lotosu o systematycznym sprowadzaniu tej ropy i podpisaniu długoletniego kontraktu zależeć będzie od wyników testów przeprowadzonych przez rafinerię. - Teoretycznie wiemy, że nasze instalacje nadają się do przerobu tej ropy, chcemy jednak potwierdzenia tego w praktyce. Jeśli ta ropa spełni nasze oczekiwania, to możliwe, że będziemy ją sprowadzać dalej - podkreślił Cabak. Dodał, że to postępowanie "wpisuje się w pomysł Ministerstwa Gospodarki dywersyfikacji dostaw tego surowca i jest też koherentne z naszą strategią". Strategia GL SA ma zapewnić coraz większe zróżnicowanie dostaw ropy do rafinerii przy jednoczesnym zmniejszeniu udziału ropy rosyjskiej w dostawach. - Strategia mówi, że do 2012 r. chcemy mieć 60 proc. surowca z jednego kierunku, niezależnie od tego, jaki by on był, a 40 proc. z innego - tłumaczył Cabak. Wskazał, że obecnie 95 proc. ropy przerabianej w rafinerii to ropa Ural (rosyjska), a 5 proc. to ropa Rozewie (spod dna Bałtyku). Ta ostatnia wydobywana jest przez Petrobaltic, wchodzący w skład Grupy Kapitałowej Lotos. Rafineria przerabia również pochodzący z Morza Północnego kondensat ropy naftowej.

Uszlachetnianie surowca
Ropa Kuwait Export (KEC) jest średnio-ciężką ropą z Bliskiego Wschodu. Należy do tzw. rop kwaśnych, o stosunkowo dużej zawartości siarki, która wynosi około 2,5 proc. Jest cięższa i bardziej zasiarczona niż ropa rosyjska Ural. Wybór ropy KEC jest zgodny z założonym kierunkiem rozwoju technicznego rafinerii GL SA w Gdańsku; stwarza on możliwości głębokiego przerobu wysokosiarkowych oraz ciężkich gatunków ropy i uzyskiwania z nich wysokiej jakości produktów.
Paweł Tunia

"Nasz Dziennik" 2006-10-24

Autor: wa

Tagi: ropa naftowa kuwejt