Spóźniona lustracja

Treść

Dopiero we wtorek, po wznowieniu przerwanego posiedzenia Sejm zajmie się senackimi poprawkami do ustawy o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa komunistycznego. Choć twórcy ustawy lustracyjnej zapewniają, że tym razem prace w parlamencie nad tym dokumentem zostaną definitywnie zakończone, to jednak opóźnienie w przyjęciu lustracji już spowodowało problemy. Przedawnieniu uległ jeden z przepisów przejściowych dołączonych do ustawy.
Ustawa lustracyjna mogła być przyjęta już na początku września. Wówczas PiS zablokowało prace komisji mającej zaopiniować senackie poprawki. Na kolejnym posiedzeniu Sejmu opozycja - Platforma Obywatelska wespół z SLD i Samoobroną - uniemożliwiła wprowadzenie głosowania nad lustracją do porządku obrad Sejmu. Twórcy ustawy lustracyjnej zapewniali, że podczas rozpoczętego w tym tygodniu posiedzenia prace nad kształtem ustawy lustracyjnej zostaną definitywnie zakończone, a cały projekt zostanie skierowany do prezydenta. Tak się jednak nie stało, kilka godzin przed planowaną debatą nad senackimi poprawkami do ustawy lustracyjnej posiedzenie Sejmu przerwano.
- No i mamy problem. Jeden z przepisów przejściowych dołączonych do ustawy lustracyjnej uległ przedawnieniu. Chodzi o zapis precyzujący terminy składania dokumentów dotyczących agentów i współpracowników SB - tłumaczy poseł Arkadiusz Mularczyk.
Ustawa wraz z senackimi poprawkami trafić ma pod obrady Sejmu w najbliższy wtorek, kiedy to posiedzenie parlamentu zostanie wznowione. - Mam obietnicę marszałka Marka Jurka, że tego dnia lustracja znajdzie się w porządku obrad. Daję słowo, że tym razem lustrację przyjmiemy tak, by jak najszybciej zaczęła obowiązywać - zapewnia poseł Stanisław Pięta (PiS), przewodniczący sejmowej komisji pracującej nad ustawą lustracyjną.
WW

"Nasz Dziennik" 2006-10-13

Autor: wa

Tagi: lustracja;