Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Spokój w Kabulu

Treść

- Najnowsza posiadana przez nas informacja dotycząca rejonu parlamentu afgańskiego jest taka, że atak się zakończył - powiedział wczoraj rano rzecznik szefa kabulskiej policji Haszmatullah Stanikzai. Afgańskie ministerstwo obrony poinformowało, że siły bezpieczeństwa zabiły ponad 30 bojowników, a jednego zatrzymały. Jak dodaje telewizja BBC, ostatni z talibów, który strzelał w pobliżu parlamentu, został zabity wczoraj nad ranem. - Nie mogłem spać z powodu tej strzelaniny. To trwało całą noc - podkreśla w rozmowie z Agencją Reutera jeden z mieszkańców miasta. W trakcie walk w Kabulu, które wybuchły w niedzielę około południa, śmierć poniosło także 3 żołnierzy, a 10 kolejnych zostało rannych. Z kolei AFP, podając bilans z całego kraju, informuje o łącznie 47 ofiarach ataków. Jak wyjaśnia minister spraw wewnętrznych Besmillah Mohammadi, w tej grupie jest 36 talibów, którzy zginęli w samobójczych atakach lub w operacjach sił bezpieczeństwa, a także 8 członków sił afgańskich i 3 cywilów. Rannych zostało także około 65 osób, w tym 25 cywilów.
Walki w Kabulu poprzedził skoordynowany atak na parlament oraz dzielnicę dyplomatyczną - w tym na ambasady Niemiec, Wielkiej Brytanii i USA, oraz atak na placówki sił rządowych i NATO w stolicach prowincji Nangarhar, Logar i Paktia. Zatrzymany przez siły bezpieczeństwa rebeliant miał przyznać, że za atakami stoją członkowie siatki Hakkaniego, rebelianckiego ugrupowania z siedzibą w Pakistanie, które jest uznawane za największe zagrożenie dla wojsk NATO i sił afgańskich. Tymczasem talibowie zadeklarowali, że weekendowe ataki w stolicy i innych regionach kraju to dopiero początek wiosennej ofensywy wymierzonej przeciw siłom rządowym i międzynarodowej koalicji. - Ataki te są początkiem ofensywy wiosennej i zaplanowaliśmy je na miesiące - zaznaczył w rozmowie z Agencją Reutera rzecznik talibów Zabihullah Mujahid. Powiedział również, że ataki były odwetem za spalenie Koranu w bazie NATO, zabicie przez amerykańskiego żołnierza 17 cywilów i zbezczeszczenie zwłok talibów przez amerykańskich marines.

Marta Ziarnik

Nasz Dziennik Wtorek, 17 kwietnia 2012, Nr 90 (4325)

Autor: au