Spokój i wzajemne zrozumienie
Treść
Święty Benedykt zaleca, by każdy miał na uwadze raczej to, co jest pożyteczne dla bliźniego niż dla mnie. Wymaga to pewnego wysiłku, treningu, ale jakże się opłaca! Znane porzekadło mówi: “Pamiętaj, że nigdy nie masz tyle racji, by twój przeciwnik nie miał jaj choć troszeczkę”.
Zrozumiała jest troska o siebie, o rodzinę i o pracę w najbliższej przyszłości. Pragniemy spokoju i pewnej normalizacji. Tymczasem w Kraju wciąż spory i konflikty z byle jakiego powodu. Teraz ludzie, którzy najczęściej nie znają tekstu naszej Konstytucji, ani dokumentów Unii Europejskiej, ani ostatniego wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wyższości prawa krajowego nad unijnym, kłócić się będą do upadłego. Ci zwłaszcza, którzy nie mają wpływu na bieg wypadków. Trzeba nam uodpornić się na ten zewnętrzny bałagan. Jak? Poprzez spokój i wzajemne zrozumienie we własnej rodzinie.
Wspominaliśmy już o tym, że łatwiej przeżywa się trudności, które nas spotykają po wyjściu z domu, jeśli w domu mamy spokój i wzajemne zrozumienie. Wiemy wszyscy, jakie to jest trudne. Jeśli jednak w duchu wiary zależy nam na tym, byśmy byli domowym Kościołem i by Jezus był w rodzinie naszej Królem, to pamiętajmy, że już prorocy mówili o Nim, że On będzie POKOJEM.
W rodzinie przedstawiamy najrozmaitsze charaktery. Nawet dzieci od jednego ojca i jednej matki jakże różnią się między sobą! Kochający się rodzice mają prawo do posiadania własnego zdania na te same tematy. A gdy dojdzie do tego dalsza rodzina? To często mamy małe piekiełko. No i tu trzeba użyć słowa, które wolelibyśmy stosować do świątobliwych osób zakonnych – pokora. W każdej wspólnocie trzeba się liczyć z innymi. W polityce to się nazywa rezygnacja z części własnej suwerenności.
Święty Benedykt zaleca, by każdy miał na uwadze raczej to, co jest pożyteczne dla bliźniego niż dla mnie. Wymaga to pewnego wysiłku, treningu, ale jakże się opłaca! Znane porzekadło mówi: Pamiętaj, że nigdy nie masz tyle racji, by twój przeciwnik nie miał jaj choć troszeczkę. Ci, co nie chodzą do Kościoła, często patrzą na nas, jak sobie z tym wszystkim dajemy radę my – szczerze wierzący. A może by się czegoś od nas nauczyli?
Leon Knabit OSB – ur. 26 grudnia 1929 roku w Bielsku Podlaskim, benedyktyn, w latach 2001-2002 przeor opactwa w Tyńcu, publicysta i autor książek. Jego blog został nagrodzony statuetką Blog Roku 2011 w kategorii „Profesjonalne”. W 2009 r. został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Żródło: cspb.pl, 10
Autor: mj