Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Spektakl jednego aktora

Treść

Wczoraj w hali sportowej Łużniki w Moskwie odbył się wiec przedwyborczy prokremlowskiej partii Jedna Rosja, na którym prezydent Władimir Putin oświadczył, że zbliżające się głosowanie do Dumy Państwowej będzie decydujące dla przyszłości kraju. - Jeśli będzie wygrana w grudniu, to będzie też w marcu przyszłego roku, w wyborach prezydenckich - mówił Putin do 5 tysięcy oklaskujących go zwolenników największej rosyjskiej partii.

Wiec partii Jedna Rosja został zdominowany przez osobę obecnego prezydenta Rosji, który wystartuje z jej list w najbliższych wyborach do izby niższej parlamentu. Władimir Putin mówił dużo, ale poruszał głównie sprawy wewnętrzne - problemy z oligarchią, łapownictwem, stabilnością władzy, która powinna przełożyć się na stabilność rozwoju Rosji. - Najważniejszym zadaniem jest obecnie utrzymanie ciągłości kursu na stabilny rozwój kraju, a także ochrona dobrobytu i bezpieczeństwa ojczyzny przed ryzykiem politycznym - precyzował Putin.
W przemówieniu Władimira Putina nie było żadnych konkretów co do jego dalszej roli w polityce - omijał on ten temat, mówiąc ogólnie o potrzebie zwycięstwa Jednej Rosji, tak aby "Duma Państwowa nie przekształciła się w zgromadzenie populistów, sparaliżowane przez korupcję i demagogię". Według prezydenta, ludzie, którzy doprowadzili w latach 90. Rosję do biedy i łapownictwa, wciąż są obecni w życiu politycznym kraju. - Ich nazwiska można znaleźć wśród kandydatów i sponsorów niektórych partii. Chcą rewanżu, powrotu do władzy i stopniowej restauracji reżimu oligarchicznego zbudowanego na korupcji i kłamstwie - dodał.
Grzegorz Jarosiński, PAP
"Nasz Dziennik" 2007-11-22

Autor: wa