Specustawa w ogonie
Treść
Wszystko wskazuje na to, że Sejm nie zdąży uchwalić tzw. specustawy o budownictwie, mającej zbalansować wzrost cen mieszkań. Posłowie przyjęli natomiast ustawę o VAT, zapobiegając w ten sposób podwyżce podatku w mieszkalnictwie od 2008 roku.
Uwzględnienie w ustawie o VAT definicji budownictwa społecznego miało wpływ na wysokość stawek podatkowych od nowego roku. Definicja ta znalazła się w ustawie, a więc w akcie prawnym wyższej rangi niż rozporządzenie, by wysokość stawek VAT nie mogła ulec łatwo korekcie. Zmiany w ustawie może wprowadzić bowiem Sejm, a w rozporządzeniu minister. Według ustawy, od 1 stycznia 2008 r. preferencyjną 7-procentową stawką VAT będą objęte mieszkania o powierzchni do 150 m kw. oraz domy jednorodzinne do 300 m kw. nabywane u deweloperów i w spółdzielniach mieszkaniowych. Za każdy metr powierzchni użytkowej powyżej tych wielkości będzie obowiązywać 22-procentowa stawka VAT. Ustawa została przyjęta jednogłośnie. Trafi teraz do Senatu.
Znacznie gorzej mogą wyglądać losy specustawy ds. budownictwa. Mogłaby ona powstrzymać wzrost cen mieszkań, a nawet przyczynić się do ich spadku, m.in. poprzez przeznaczenie większej ilości gruntów pod budownictwo mieszkaniowe. Propozycje zawarte w ustawie upraszczały procedury administracyjne umożliwiające przekwalifikowanie gruntów rolnych w obrębie większych miast oraz gruntów klas IV, V i VI poza miastami na tereny budowlane. Jednak, jak podkreślił minister budownictwa, ze względu na bałagan, jaki zapanował w obradach izby, i w sytuacji, gdyby dziś doszło do samorozwiązania Sejmu, uchwalenie ustawy w tej kadencji jest praktycznie niemożliwe.
Gwałtowny wzrost cen nieruchomości w Polsce wywołało m.in. podjęcie pracy zarobkowej przez Polaków w krajach Unii Europejskiej. Jak szacuje resort finansów, blisko 80 proc. zarobionych przez nich pieniędzy jest lokowanych na rynku mieszkań w kraju, co oznacza pojawienie się dodatkowych milionów euro w obiegu.
Paweł Tunia
"Nasz Dziennik" 2007-09-07
Autor: wa