Specjalność gospodarzy

Treść

Peru i Kolumbia awansowały z grupy A do ćwierćfinałów piłkarskich mistrzostw Ameryki Południowej. Teoretycznie szanse zachowała jeszcze trzecia w tabeli Boliwia, z turniejem pożegnała się Wenezuela.

Mecz gospodarzy mistrzostw - Peruwiańczyków, z obrońcami tytułu - Kolumbijczykami, miał zadecydować o pierwszym miejscu w grupie A. Lepiej rozpoczęli go goście, którzy po 53 min prowadzili już 2:0. Gole były efektowne, zdobyli je Edwin Congo i Abel Aguilar. Gospodarze nie załamali się takim obrotem sprawy, zaatakowali i dopięli swego. Na wyrównanie potrzebowali ledwie trzech minut. Najpierw w 60. min Nolberto Solano znakomicie uderzył z rzutu wolnego, a później, po świetnej akcji, z najbliższej odległości celną "główką" popisał się Flavio Maestri. Więcej bramek już nie było, bliżsi szczęścia byli reprezentanci Peru. Gospodarze już drugi raz zafundowali swym kibicom podobne emocje, wcześniej - w pierwszym spotkaniu - podzielili się punktami z Boliwią, choć rywal prowadził 2:0.
Drugi wczorajszy pojedynek - Boliwii i Wenezueli - decydował o istotnym trzecim miejscu. Obydwu ekipom zależało wyłącznie na zwycięstwie, a w takich sytuacjach często pada... remis. Mecz zakończył się wynikiem 1:1 (gole: Ruberth Moran dla Wenezueli w 27. min i Gonzalo Galindo dla Boliwii w 33. min), który nikogo nie mógł ucieszyć. Szczególnie Wenezuelczyków, którzy podtrzymali fatalną passę - na Copa America nie wygrali od 1967 roku!
Do 1/4 finału zakwalifikują się po dwa najlepsze zespoły ze wszystkich grup oraz dwie spośród trzech drużyn, które zakończą rozgrywki eliminacyjne na trzecich miejscach. Boliwia, która już zakończyła pierwszą fazę rozgrywek, ma na koncie 2 punkty - Argentyna w grupie B już trzy, a Chile (gr. C) - jeden.
Pisk
Nasz Dziennik 14-07-2004

Autor: DW