Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Specgrupa rusza do akcji

Treść

Walka z organizacjami mafijnymi, zwiększenie liczby patroli na ulicach, wsparcie policji w niektórych jej działaniach przez funkcjonariuszy Straży Granicznej oraz zwiększenie bezpieczeństwa poprzez współpracę m.in. z samorządami w ramach programu "Wspólnie bezpieczniej" - to tylko niektóre kierunki działań, jakie wytyczył sobie i policji Ludwik Dorn, wicepremier i minister spraw wewnętrznych i administracji.

Zadania, z jakimi przyjdzie policji zmierzyć się w bieżącym roku, omówiono na dwudniowej naradzie komendantów wojewódzkich policji w podwarszawskim Legionowie. Ludwik Dorn, wicepremier i szef MSWiA, zapowiedział, że skorzysta z uprawnień wicepremiera i powoła grupę do walki z przestępczością zorganizowaną. W jej skład mają wejść m.in. funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego, urzędów kontroli skarbowej czy prokuratury.
- Istnieje realna szansa, aby dobrać się do majątków przestępców - powiedział wprost Dorn. Zaznaczył, że akcja "rozciągnie się na lata" i będzie miała charakter "bardzo bolesnych uderzeń w podstawy finansowania przestępczości zorganizowanej".
Wicepremier stwierdził również, że w policji są "ogromne rezerwy", których uruchomienie wymaga jedynie zmian organizacyjnych. Zmiany mają nastąpić w tym roku. Chodzi o to, by policjanci kierowani byli w te miejsca, w których są najbardziej potrzebni. Mają temu służyć współpraca z samorządami oraz mieszkańcami danych rejonów, a także tzw. mapy zagrożeń, co m.in. zakłada program "Wspólnie bezpieczniej". - Program PiS "Polski bezpiecznej" jest do zrealizowania. Wystarczy, że jest 1,5 tys. funkcjonariuszy więcej i następuje skokowy spadek liczby przestępstw - zauważył Dorn, nawiązując do wspólnej akcji policji i żandarmerii wojskowej, która miała miejsce jeszcze w grudniu 2005 roku. Od 16 grudnia do 10 stycznia w czasie wspólnych patroli liczba przestępstw zmniejszyła się o 34 proc.
Dorn zapowiedział, że w sumie do końca 2006 r. liczba policjantów patrolujących ulice ma zwiększyć się o 2 tys. Będzie ich wspierać ok. 3,5 tys. osób ze służby kandydackiej. W sytuacjach wyjątkowych policjantów będą ubezpieczać żandarmi i funkcjonariusze Straży Granicznej.
Robert Popielewicz

"Nasz Dziennik" 2006-03-06

Autor: ab