Soros zamierza zarobić na upadku euro?
Treść
Nie można wykluczyć, że dojdzie do załamania się euro i projektu  europejskiego - ocenia najbardziej znany spekulant walutowy George  Soros. Skrytykował niemiecką politykę oszczędności, która - jego zdaniem  - zagraża Europie. 
Zdaniem George'a Sorosa, upadek wspólnej  waluty i UE byłby tragiczny, bo w jego wyniku Europie groziłyby  konflikty między państwami, które ukształtowały historię kontynentu.  "Dezintegracja już ma miejsce: różnice zdań między Niemcami a Francją w  polityce gospodarczej są większe niż przed 10 laty" - powiedział Soros w  wywiadzie dla niemieckiego tygodnika "Die Zeit". W jego opinii, Niemcy w  swych poglądach na politykę gospodarczą przez wzgląd na swą historię  obawiają się bardziej inflacji niż recesji. "Reszta świata - jak dodał -  jest odmiennego zdania". 
"Niemiecka polityka jest zagrożeniem dla  Europy; może zniszczyć europejski projekt. Stabilność nie oznacza tylko  braku inflacji, ale też brak deflacji. Obecnie Niemcy wpędzają sąsiadów w  deflację - zadłużone kraje muszą ograniczać płace i ceny. Grozi to  długą fazą stagnacji. A ta prowadziłaby do nacjonalizmu, niepokojów  społecznych, wrogości wobec obcych. Zagrażałaby zatem demokracji" -  przekonuje Soros w "Die Zeit".
Na początku czerwca rząd Niemiec  zaproponował program oszczędności budżetowych i kroków podatkowych, co  do roku 2014 pozwoli wygospodarować 80 mld euro. Berlin naciska na  zaostrzenie zasad dyscypliny budżetowej przez Unię. Tymczasem USA  obawiają się nadmiernego zaciskania pasa przez Europejczyków. Waszyngton  ostrzega, że może to zaszkodzić globalnej gospodarce i zdławić rodzące  się ożywienie gospodarcze.
ŁS, PAP
Nasz                                                                                                              Dziennik                                         2010-06-24
Autor: jc
 
                    