Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Solidarność wiary i rozumu

Treść

Środowiska akademickie solidaryzują się z Wyższą Szkołą Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Ludzie nauki dali temu wyraz wczoraj na specjalnym spotkaniu w mieście Kopernika.

Na spotkanie do Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej przybyli m.in. przedstawiciele środowisk akademickich z całej Polski, reprezentanci Kościoła, świata twórców, artystów, ludzi morza. Przybyli przedstawiciele wszystkich, z którymi w swej posłudze ewangelizacyjnej solidaryzuje się Radio Maryja. Wczoraj to oni odwzajemnili swą solidarność z toruńską uczelnią wyrosłą przy katolickiej rozgłośni. Spotkanie rozpoczęło się Eucharystią pod przewodnictwem księdza biskupa Stanisława Stefanka, pasterza Kościoła łomżyńskiego.

Opamiętajcie się, uczeni
W homilii ksiądz biskup przypomniał minione wydarzenia z Wiecznego Miasta. - Rzymskie wydarzenia z Uniwersytetu "La Sapienza" odbieram jako skandal, który autorytety świata, obudziwszy się, będą dopiero rozważać - mówił ksiądz biskup Stanisław Stefanek. - Ale jednocześnie pytam się Boga, co to znaczy, co Bóg chce mi powiedzieć przez to wydarzenie, z którego nic nie rozumiem. Wydaje mi się, że jest to jakiś potężny Boski sygnał: "Opamiętajcie się, wy najbardziej sprawni, najmądrzejsi, najbardziej pożyteczni, potrzebni, przedstawiciele mojej mądrości i jednocześnie najgroźniejsi dla ludzkości uczeni!" - mówił kaznodzieja.
O godz. 12.00 za pośrednictwem Telewizji Trwam uczestnicy spotkania połączyli się na wspólnej modlitwie z Ojcem Świętym Benedyktem XVI, by wyrazić swoją solidarność z Jego Osobą w świetle minionych wydarzeń. Wystosowali także list do Jego Świątobliwości. "Stajemy solidarnie przy Tobie, Najukochańszy Ojcze Święty, wyrażając wdzięczność za nauczanie, za głoszenie Ewangelii Chrystusowej słowem i świadectwem swego życia. Jesteśmy przekonani, że tego nauczania i tego świadectwa potrzebują szczególnie dzisiaj również środowiska akademickie. Jesteśmy oburzeni postawą nietolerancji i wrogości części wykładowców i studentów rzymskiego Uniwersytetu 'La Sapienza'" - napisali uczestnicy toruńskiego spotkania.

Prawda zwycięży
W czasie spotkania zostały odczytane listy od księży biskupów: Andrzeja Suskiego - ordynariusza toruńskiego, i Antoniego Pacyfika Dydycza - pasterza Kościoła drohiczyńskiego. Głos zabrał także o. Tadeusz Rydzyk, założyciel uczelni i dyrektor Radia Maryja. Zaznaczył, że to, co się dzieje w świecie nauki, co dzieje się wokół WSKSiM, na Uniwersytecie "La Sapienza", wcześniej na Uniwersytecie w Ratyzbonie, pochodzi z tego samego kierunku. - Jednak prawda zwycięży - podsumował o. Tadeusz Rydzyk.
Na spotkaniu obecny był także o. dr Zdzisław Klafka, przełożony Warszawskiej Prowincji Redemptorystów. Nawiązał do tragicznej śmierci redemptorysty o. Władysława Polaka. - Rodzi się pytanie, jaka kultura wychowuje takich ludzi, którzy nie mają ani odrobiny sumienia - mówił ojciec prowincjał. - Właśnie WSKSiM pragnie tworzyć inną kulturę, kulturę, która bazuje na wierze i rozumie i właśnie w tej solidarności rozumu i wiary pragnie służyć Ojczyźnie i Kościołowi - dodał o. Klafka.
Po modlitwie odbyły się robocze spotkania w grupach. Wszyscy uczestnicy zgodni byli co do tego, że obecne wydarzenia w Polsce to nie tylko walka z Radiem Maryja, to nie tylko walka z o. Tadeuszem Rydzykiem, to nie tylko walka z WSKSiM, ale jest to zorganizowana walka z Kościołem. "Z przykrością i niepokojem obserwujemy podejmowane przez ministrów obecnego rządu działania, których podstawowym celem jest kreowanie negatywnej opinii o WSKSiM oraz wyeliminowanie możliwości jej rozwoju przez dyskryminowanie jej wniosków o przyznanie dotacji przysługujących każdemu zgodnie z programem rozwoju Polski" - napisali w liście otwartym do polskich władz uczestnicy spotkania. "Żądamy zaprzestania niszczenia aktywności wielu uczelni w Polsce, wyrażonej przygotowaniem odpowiednich projektów inwestycyjnych spełniających podane na początku kryteria. Żądamy również, aby kryteriami nie manipulować i ich nie modyfikować pod kątem wyeliminowania dyskryminowanego środowiska z grupy beneficjentów. Żądamy wreszcie zaprzestania dyskryminacji WSKSiM w Toruniu oraz zaprzestania niczym nieuzasadnionego tworzenia jej negatywnego wizerunku" - czytamy w liście.
Uczestnicy spotkania zaznaczyli, że obecne wydarzenia przypominają czasy PRL. - W latach 50., żeby zniszczyć jednego profesora, niszczono całe katedry czy wydziały - podsumował prof. Zbigniew Jacyna-Onyszkiewicz, nawiązując do działań zmierzających do dyskredytacji działalności edukacyjnej WSKSiM. - Wszystkim bardzo dziękuję za ten bardzo ważny głos w obronie naszej uczelni i Polski - podziękował o. dr Krzysztof Bieliński, rektor szkoły.
Katarzyna Cegielska, Toruń
"Nasz Dziennik" 2008-01-21

Autor: wa