Socjaliści poprą Juszczenkę
Treść
Lider ukraińskich socjalistów Oleksandr Moroz, który nie przeszedł do drugiej tury wyborów prezydenckich, poparł kandydaturę lidera opozycji Wiktora Juszczenki na prezydenta Ukrainy. Moroz zaapelował do swojego elektoratu, żeby w drugiej turze wyborów, która odbędzie się 21 listopada, głosował na Juszczenkę. Dzięki poparciu socjalistów lider opozycji może uzyskać w drugiej turze wyborów prezydenckich około 6 proc. głosów, co zwiększa jego szansę na zwycięstwo.
Tymczasem lider komunistów Petro Symonenko, na którego w pierwszej turze głosowało 5 proc. wyborców, oświadczył, że ukraińscy komuniści nie będą wspierać żadnego kandydata. Według politologa Wołodymyra Połochała, około 30 proc. elektoratu komunistów będzie głosować na kandydata reżimu prezydenta Leonida Kuczmy - premiera Wiktora Janukowycza, zaś reszta nie weźmie już udziału w wyborach.
Tymczasem opozycja mobilizuje siły przed drugą turą wyborów. W sobotę w śródmieściu Kijowa kilkadziesiąt tysięcy zwolenników Wiktora Juszczenki manifestowało swoje poparcie dla lidera opozycji. Oprócz Juszczenki w czasie manifestacji głos zabierali Julia Tymoszenko i lider socjalistów Oleksandr Moroz. Witany przez tysiące demonstrantów Wiktor Juszczenko powiedział, że dotychczasowe oficjalne wyniki pierwszej tury wyborów są nieprawdziwe i opierają się na "manipulacjach". Podkreślił, że jako obywatel czuje się obrażony faktem, że 1,2 mln obywateli ukraińskich uniemożliwiono udział w pierwszej turze wyborów prezydenckich. - To hańba, że władza wykorzystuje tak brutalne i prymitywne metody - grzmiał Juszczenko. Uczestnicy manifestacji nie mieli wątpliwości, że mimo fałszerstw lider opozycji odniesie zwycięstwo w drugiej turze wyborów.
Eugeniusz Tuzow-Lubański, Kijów
"Nasz Dziennik" 2004-11-08
Autor: katka