Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Służba miarą wielkości

Treść

Nauczaniu św. Grzegorza I Wielkiego, Papieża i Doktora Kościoła, poświęcił Benedykt XVI swoją wczorajszą katechezę. Ojciec Święty przypomniał, że to właśnie ten Papież zapoczątkował używanie tytułu "Sługa sług Bożych". - Dzięki niemu stolica rzymska otrzymała nadzwyczajny prestiż w świecie chrześcijańskim - podkreślił Benedykt XVI. Ojciec Święty, przypominając najważniejsze pisma, jakie pozostawił po sobie Papież Grzegorz Wielki, podkreślił, że w późniejszych wiekach Kościół szeroko z tych pism czerpał w swoim nauczeniu. Wśród nich zachowały się "Listy" i pisma egzegetyczne. Najbardziej znane to komentarz moralny do Księgi Hioba, "Homilie do Ezechiela", komentarze do Ewangelii, "Dialogi" i "Księga pasterska" - dzieło główne i najbardziej znane, napisane na początku pontyfiku w celach programowych. Grzegorz w swoim nauczaniu - jak przypomniał Benedykt XVI - podkreślał, że z Pisma Świętego chrześcijanin powinien czerpać nie tylko poznanie teoretyczne, ale przede wszystkim codzienny pokarm dla swojej duszy. Zaspokojenie samego tylko poznania może prowadzić jedynie do popadnięcia w pokusę pychy czy herezję. - Pokora intelektualna jest pierwszą regułą dla tego, kto pragnie poznać i przenikać rzeczywistości nadnaturalne, przybliżając się do ksiąg świętych - podkreślił Papież. Grzegorz starał się rozpatrywać tekst święty w świetle trzech sensów: literackiego, alegorycznego i moralnego, ale wyraźne pierwszeństwo przyznawał temu ostatniemu. W tej perspektywie proponował wiernym tzw. dinomia - zestawienia słów: wiedzieć - działać, mówić - żyć, poznać i działać, w których przywołuje dwa aspekty życia ludzkiego, które muszą być komplementarne. - Ideał molarny polega zawsze na harmonijnym realizowaniu integracji między słowem i działaniem, myśleniem i zaangażowaniem, modlitwą i pełnieniem obowiązków stanu - wyjaśnił Benedykt XVI. W regule pasterskiej Grzegorz przedstawia idealny obraz biskupa - mistrza i przewodnika swojej owczarni. W tym dziele ujawniają się szczególne zdolności psychologiczne Papieża Grzegorza. Nauczał on, że biskup codziennie musi zdawać sobie sprawę ze swoich słabości, po to, aby pycha nie spowodowała, że dzieła przez niego spełniane pójdą na próżno. Pokora, według Grzegorza Wielkiego, to nie myśleć o tym, co się dobrego zrobiło, ale myśleć, co się zaniedbało w spełnieniu tego dobra. Ojciec Święty zwrócił uwagę także na dobre relacje, jakie święty miał z patriarchami Konstantynopola, Antiochii i Aleksandrii, i troskę o jedność wszystkich Kościołów lokalnych. Jak co tydzień Papież pozdrowił pielgrzymów w kilku językach, w tym po polsku. - Wczoraj minęło 45 lat od śmierci błogosławionego Papieża Jana XXIII. Nazywano go Jan dobry, dobry Papież Jan. Zwołał Sobór Watykański II, który rozpoczął odnowę Kościoła, reformę jego struktur i liturgii. Niech ta odnowa owocuje w nas i w Kościele trzeciego tysiąclecia. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! - powiedział Benedykt XVI po polsku. Maria Popielewicz "Nasz Dziennik" 2008-06-05

Autor: wa