Słuchać ludzi i zmieniać Podkarpacie

„Słuchać ludzi i zmieniać Podkarpacie” – to hasło, pod którym kandydaci Prawa i Sprawiedliwości będą ubiegać się o mandaty w zbliżających się wyborach samorządowych na Podkarpaciu.

W Przemyślu podczas Konwencji Wyborczej PiS zaprezentowali się dzisiaj kandydaci tego ugrupowania w wyborach do Sejmiku Województwa Podkarpackiego oraz do Rady Miejskiej w Przemyślu i Rady Powiatu Przemyskiego. Tych, którzy mają zmieniać Podkarpacie w najbliższych latach, przedstawił wicemarszałek Sejmu Marek Kuchciński, który akcentował konieczność wzmacniania znaczenia tego regionu w Polsce i w polityce międzynarodowej.

W jego ocenie, Podkarpacie, które od lat jest zaniedbywane przez rządzącą koalicję PO - PSL, jest bogate chociażby w niewykorzystany wciąż potencjał tkwiący w młodych, zdolnych ludziach. W pracy na rzecz rozwoju województwa i przyszłych pokoleń, które będą żyć na Podkarpaciu, zapowiedział otwarcie się PiS na wszystkie środowiska, bez względu na legitymacje partyjne. Za najważniejsze zadanie nowych władz samorządowych PiS uważa zagwarantowanie zrównoważonego rozwoju Podkarpacia.

– Koniecznym jest wspieranie ludzi, którzy zamieszkują z dala od wielkomiejskich centrów oraz wspieranie tych ośrodków, które są położone z dala od stolicy województwa – wskazywał wicemarszałek Kuchciński. Podczas konwencji zaprezentowano też kandydatów z list PiS do rad miasta i powiatu przemyskiego, na których znaleźli się także przedstawiciele Solidarnej Polski, Prawicy Rzeczypospolitej, Polski Razem, a także NSZZ „Solidarność”. – Razem z naszymi partnerami tworzymy jeden wielki patriotyczny, narodowy obóz polskiej prawicy. Nasi kandydaci pracę publiczną traktują jako służbę publiczną dla dobra wspólnego i obywateli – zapewniał wicemarszałek Kuchciński.

Natomiast sami kandydaci wskazywali na niewykorzystane szanse i możliwości Przemyśla. Jako najważniejsze zadania wskazywali budowę kolejnego odcinka obwodnicy miasta w kierunku zachodnim, kolejnego mostu na Sanie, a także nowej hali rekreacyjno-sportowej. Na Podkarpaciu w listopadowych wyborach samorządowych PiS wystartuje pod hasłem „Słuchać ludzi i zmieniać Podkarpacie”. Wystawi ponad 50 kandydatów na burmistrzów, blisko 100 kandydatów na wójtów, będzie też walczyć o stanowiska we wszystkich sześciu miastach prezydenckich.

W wyborach na prezydentów podkarpackich miast z list PiS wystartują: w Rzeszowie – poseł Andrzej Szlachta, w Przemyślu – Władysław Bukowski, w Tarnobrzegu – Wiktor Stasiak, w Stalowej Woli – Lucjusz Nadbereżny, w Krośnie – Adam Krzanowski, a w Mielcu – Maria Orłowska. PiS ma ambicje obsadzenia stanowisk we wszystkich tych miastach, jednak wszystko wskazuje na to, że najbardziej interesująca rywalizacja rozegra się w stolicy Podkarpacia, gdzie poseł Andrzej Szlachta będzie rywalizował z popieranym przez PO, PSL i SLD obecnym prezydentem Tadeuszem Ferencem. Wygrana w zbliżających się wyborach samorządowych ma być preludium do zwycięstwa PiS w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych: przejęcia władzy w Polsce, a co za tym idzie - prowadzenia polityki wspomagającej rodziny wielodzietne oraz seniorów, ponadto powrotu do poprzedniego wieku emerytalnego.