Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Słowacja czuje się zagrożona rosyjskimi rakietami nuklearnymi

Treść

Fico krytykuje tarcz´Słowacki premier Robert Fico skrytykował politykę USA w sprawie tarczy antyrakietowej, a w szczególności pominięcie NATO przy forsowaniu tego projektu. Wyraził opinię, że w pierwszej kolejności USA powinny omówić plan systemu z sojusznikami z Paktu Północnoatlantyckiego.

- Postawcie tę kwestię na forum NATO, a przeprowadzimy poważną debatę i zajmiemy stanowisko - oświadczył wczoraj Robert Fico, premier Słowacji. - Nie będziemy jednak wspierać tych dwustronnych ryzykownych przedsięwzięć - dodał. Przyznał wprawdzie, że system obrony przeciwrakietowej jest sprawą dwustronną między USA a Czechami i Polską, wyraził jednak obawy w związku z reakcją Rosji.
Fico niepokoją obiekcje Kremla wobec tarczy. W jego opinii, skoro Moskwa nieustannie mówi o wycelowaniu broni nuklearnej na obiekty systemu antyrakietowego, to Słowacja ma prawo czuć się zagrożona. - Skoro cele znajdują się w niewielkiej odległości od Słowacji, czy to na zachód, czy na północ, musi to wywoływać naszą nerwowość - przekonuje Fico.
Stany Zjednoczone w ramach systemu obrony przeciwrakietowej planują rozmieszczenie w Czechach stacji radarowej, a w Polsce - wyrzutni rakiet przechwytujących. Zgodnie z założeniami Waszyngtonu, tarcza ma chronić przed ewentualnym atakiem rakietowym zarówno USA, jak i ich sojuszników.
Anna Wiejak, PAP
"Nasz Dziennik" 2007-09-06

Autor: wa