Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Słoneczne interpretacje

Treść

Ogromne naręcze kwiatów słonecznika przeznaczone dla wykonawców "Czterech pór roku" Vivaldiego, rzęsiste brawa, owacja na stojąco były ostatnimi akcentami III Janowieckich Interpretacji Muzyki. Jan Stanienda, znakomity skrzypek i kameralista, oraz kwartet WALASEK, "wzmocniony" kontrabasistą Leszkiem Sokołowskim, zaprezentowali w minioną niedzielę świetną interpretację dzieła Vivaldiego.
Mimo że muzyczne emocje sięgały zenitu, wykonawcom nie umknął żaden szczegół partytury. Niesamowity wręcz dynamizm solisty energetyzował cały zespół. Jakże wyraziście oddane zostały dźwiękiem szalejące burze, szmer wody, śpiew ptaków, skwarny letni dzień, wiejski taniec, trzaskający mróz... W pamięci słuchaczy koncertu w janowieckim kościele na pewno na długo pozostanie piękny, nośny dźwięk skrzypiec solisty i świetnie brzmiący zespół kameralny.
Janowieckie Interpretacje Muzyki to letnie kursy muzyczne połączone z szeregiem koncertów, granych zarówno przez prowadzących zajęcia znakomitych pedagogów, jak i uczniów. Artyści występowali nie tylko w Janowcu, ale też w Nałęczowie, Kazimierzu Dolnym, Puławach. W tym roku w kursie uczestniczyło około 80 osób. Ćwiczących adeptów można było spotkać także na dziedzińcu i w malowniczych zakątkach zamku, wzniesionego na początku XVI w., a rozbudowanego w wieku XVIII. Część uczestników tworzyła zespoły kameralne: Vivaldi Chamber Ensemble i Korean Chamber Ensemble.
Obydwa zaprezentowały się podczas koncertu galowego, w piątek (zespół, który obrał za patrona Vivaldiego, wystąpił także w niedzielę). Tego wieczoru słuchacze mieli też okazję zapoznać się z kompozycją na sześć altówek (B. Dale "Introduction & Andante" op. 5) czy z pełnym wdzięku Rondem A-dur na skrzypce i kwartet smyczkowy F. Schuberta. Z dużym aplauzem spotkało się wykonanie pierwszej części sekstetu "Souvenir de Florence" P. Czajkowskiego. Zagrali: Adam Korniszewski, Emilia Walasek, Jerzy Kosmala, Piotr Reichert, Cecylia Barczyk, Wojciech Walasek. Wirtuozeria i indywidualność każdego ze znakomitych artystów stopiły się w porywającą zespołową grę wysokiej próby.
Tradycją stało się, że na kolejne Janowieckie Interpretacje Muzyki powstaje utwór inspirowany miejscem kursów i koncertów. Tym razem swoją prapremierę miała kompozycja Roberta Kritza "Atonement", wykonana przez kwartet WALASEK.
Elżbieta Skrzypek
Nasz Dziennik 31-08-2004

Autor: DW