Śledztwo zamknięte
Treść
Akt oskarżenia w głośnej sprawie zniknięcia dwóch wyrazów "lub czasopisma" z ustawy o radiofonii i telewizji może być wydany już w połowie września. Prokuratura Apelacyjna w Białymstoku zamknęła wczoraj śledztwo w sprawie nieprawidłowości podczas procesu legislacyjnego tego rządowego projektu. W czasie trwania postępowania prokuratorzy przedstawili już zarzuty czterem osobom, w tym byłej posłance SLD Aleksandrze Jakubowskiej.
- Decyzja o zamknięciu śledztwa oznacza, że prokurator prowadzący sprawę uznał, iż zebrał już cały potrzebny mu materiał dowodowy wobec czterech podejrzanych w tej sprawie osób i nie będzie prowadził dalej czynności dowodowych ani procesowych. Teraz przygotowuje się do wydania decyzji. Decyzję o umorzeniu śledztwa lub postawieniu w stan oskarżenia podejrzanych osób podejmie w połowie września - powiedział nam Janusz Kordulski, rzecznik białostockiej prokuratury apelacyjnej. - Ponieważ przedstawiono już osobom zarzuty, bardziej prawdopodobne jest sporządzenie aktu oskarżenia - dodaje Janusz Kordulski.
Rzecznik poinformował również, że wciąż trwa śledztwo w sprawie zawiadomienia złożonego przez Lecha Nikolskiego. Dotyczy ono ustalenia jego rzekomego udziału w tzw. aferze Rywina. Chodzi o wymienianie jego nazwiska wśród członków tzw. grupy trzymającej władzę w raporcie sejmowej komisji śledczej do spraw tej afery. Lech Nikolski podaje w wątpliwość zawarte w raporcie ustalenia.
Do tej pory w sprawie nieprawidłowości podczas prac nad ustawą o RTV białostocka prokuratura przedstawiła zarzuty czterem osobom. Oprócz posłanki Aleksandry Jakubowskiej są to: była prawniczka Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Janina S., pracująca jeszcze w KRRiT Iwona G. oraz Tomasz Ł. z Ministerstwa Kultury. Żadna z tych osób nie przyznała się do winy. Zarzuty, jakie Prokuratura Apelacyjna w Białymstoku przedstawiła Aleksandrze Jakubowskiej, nie dotyczą, jak w przypadku trzech innych podejrzanych, wątku "lub czasopisma", ale możliwości sprzedaży przez państwo Polskiej Telewizji Regionalnej S.A.
Sformułowany wobec posłanki Aleksandry Jakubowskiej zarzut przekroczenia uprawnień miałby polegać na bezprawnym dokonaniu przez nią zmian zapisów rządowego projektu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Dokładnie chodzi o usunięcie z artykułu 23 ustępu czwartego i zmianę ustępu trzeciego, które to zabiegi uniemożliwiały, dopuszczoną wcześniej przez rząd w projekcie ustawy o RTV, prywatyzację Polskiej Telewizji Regionalnej S.A. Rada Ministrów tymczasem dopuściła możliwość prywatyzacji Polskiej Telewizji Regionalnej S.A. po uprzednim uzyskaniu zgody ministra skarbu. Prokuratura oceniła, że Jakubowska jako była wiceminister kultury działała na szkodę interesu publicznego.
Adam Białous, Białystok
"Nasz Dziennik" 2005-09-06
Autor: ab