Śledztwo z PZPR w tle

Treść

Instytut Pamięci Narodowej w Łodzi wszczął śledztwo w sprawie publicznego nawoływania przez funkcjonariuszy PRL do prowadzenia antysemickich akcji w latach 1968-1969 w Łodzi. Mają nim być objęci członkowie najwyższych władz państwowych i partyjnych z tamtego okresu, jak również lokalni działacze PZPR.

IPN nie ukrywa, że podejrzanych w tej sprawie może być wiele osób łącznie z ówczesnym szefem sztabu generalnego Wojska Polskiego Wojciechem Jaruzelskim. Według szefowej pionu śledczego łódzkiego IPN prokurator Anny Gałkiewicz, w toku śledztwa konieczne będzie ustalenie tożsamości osób odpowiedzialnych za inspirowanie akcji i kierowanie nią na terenie województwa łódzkiego. Nie wiadomo, ile z tych osób jeszcze żyje.
IPN ustalił, że Łódzki Ośrodek Propagandy Partyjnej wydał dwie broszury o "antysyjonistycznym wydźwięku", które kolportowano na uczelniach, w jednostkach wojskowych i organizacjach partyjnych ważniejszych instytucji i zakładów. Według IPN, głównymi inspiratorami wystąpień antyżydowskich w Łodzi byli członkowie kierownictwa KW PZPR. Publikacje o antyżydowskim nastawieniu ukazywały się również w dwóch najpopularniejszych łódzkich dziennikach "Głosie Robotniczym" i "Dzienniku Łódzkim".
AS, PAP

"Nasz Dziennik" 2007-07-27

Autor: ab