Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Śledztwo w sprawie zamachu na Jana Pawła II

Treść

Katowicki pion śledczy IPN podjął decyzję o wszczęciu śledztwa w sprawie zamachu na Jana Pawła II w maju 1981 roku. Możliwość wszczęcia takiego postępowania Instytut rozważał od kilku miesięcy.

Na razie nie znamy bliższych szczegółów decyzji podjętej przez pion śledczy IPN w Katowicach. Jednak po wcześniejszych wypowiedziach przedstawicieli Instytutu można przypuszczać, że prokuratorzy zajmą się głównie wyjaśnieniem roli funkcjonariuszy MSW w całej sprawie, m.in. tym, czy przekazywane sowieckim służbom informacje mogły zostać wykorzystane przy organizacji zamachu. Ślady ścisłej współpracy (m.in. operacja o kryptonimie Triangolo) zachowały się w archiwach IPN.
Inne znajdujące się tam materiały wskazują, że polskie służby specjalne mogły spełnić przy zamachu rolę "inspirującą i pomocniczą“. Kilka miesięcy temu prezes IPN Janusz Kurtyka powiedział, że pewne dokumenty potwierdzają fakt dostarczania do Moskwy przez struktury PRL informacji dotyczących Papieża. Kurtyka zaznaczył, że nie ma "żadnych śladów, które by wskazywały na udział, bezpośredni lub też pośredni, polskich służb w zamachu na Ojca Świętego“.
Potwierdza to włoski sędzia Ferdinando Imposimato, który prowadził dochodzenie w sprawie zamachu. Zaznacza on, że pewnikiem jest obecność funkcjonariuszy SB na placu św. Piotra w dniu zamachu na Jana Pawła II. Według sędziego, polskie służby były poinformowane o planach zamachu na Ojca Świętego oraz znały mocodawcę tureckiego zamachowcy.
ZB

"Nasz Dziennik" 2006-06-13

Autor: ab