Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Skutki wzrostu cen nafty

Treść

Rok temu, w sierpniu 2004, 17stu zposrod 52 ekonomistow zapytanych przez
The Wall Street Journal przepowiadalo, ze jezeli cena sandartowej
barylki ropy naftowej bedzie miedzy 50 i 59 dolarow za barylke, przez
dluzszy czas, to gospodarka USA znajdzie sie na drodze do depresji.
Nastepnych 15 ekonomistow amerykanskich przepowiadalo ze jezeli ceny
ropy naftowej beda miedzy 60 i 69 dolarow za barylke, to gospadarka USA
pograzy sie w kryzysie depresji. W czasie tych przepowiedni cena ropy
wynosila 44 dolarow za barylke i przypuszczano ze cena ta ma tendencje
znizkowe. Tacy analitycy cen jak Thompson Financial przepowiadali cene
28 dolarow na lato roku 2005, tymczasem 12go sierpnia cena ropy osignela
rekordowy poziom 66.86 dolarow za barylke - najwyzsza cene od 1982 roku.
Teraz cena benzyny podniosla sie przez rok z 1.85 dolarow za galon do
2.40 dolarow, na co coraz bardziej Amerykanie narzekaja.

Wyzej wsponiane przepowiednie kryzysu sie nie spelnily i ci sami
ekonomisci ponownie zapytani przez The Wall Street Journal zmienili
swoje przepowiednie i teraz uwazaja ze gospopdarka USA bedzie rosla o
ponad 3 procent w stosunku rocznym. Obecnie ci sami ekonomisci twierdza
ze w ocenie skutkow wzrostu cen ropy naftowej trzeba brac pod uwage czy
powodem wrostu cen jest wieksze zapotrzebowanie na nafte, czy tez
mniejsza podaz nafty.

Kiedy agresja Zydow w Palestynie spowodowala wstrzymanie dostaw nafty
przez panstwa arabskie w 1973 roku, jak rowniez rewolucja w Iranie
przeciw dominacji iranskiego aparatu terroru przez wywiad Izraela,
spowodowala spadek dostaw nafty w 1979 roku to wowczas gospodarka USA
bardzo ucierpiala z tych "wstrzasow" w dostawach plynnego paliwa.
Natomiast teraz, ekonoimisci ci twierdza, ze wzrost ceny ropy naftowej
jest spowodowany stopniowym wzrostem zapotrzebowania na rope naftowa
takich panstw jak Chiny i Indie. W rezultacie cena nafty nie podnosila
sie z powodu naglego szoku jaki spowodowal wczesniej Izraela i rewolucja
w Iranie.

Powyzsze konkluzje profesora Uniwersytetu w San Diego w Kalifornii,
James'a Hamilton'a sa cytowane w artykule Justin'a Lahart'a pod tytulem
"Naftowe Znaki Ostrzegawcze" ("Oily Warniang Signs") w "The Wall Street
Journal" z 15 sierpnia 2005, w rubryce "Dzisiejsze Prognozy Rynkowe."
Lakhart dziwi sie, ze jak dotad skoki w cenie benzyny, nie odbily sie na
wysokisci zakupow tego plynnego paliwa przez Amerykanow. W ciagu
ostatniego roku sprzedaz samochodow w USA zwiekszyla sie o 16 procent, a
cena wozow ciezkich zwiekszyla sie o 25 procent dzieki specjalnie
dogodnemu finansowaniu tych ostatnich przez General Motors i Forda.

Hamilton uwaza ze ceny nafty osiagaja ta wysoki poziom, ze amertykanscy
konsumenci zaczna kierowac sie sprawa zuzycia benzyny na mile i beda
wybierac bardziej wydajne typy wozow. Tego rodzaju konkluzje nie
sprzyjaja wielkim firmom amerykanskim a natomiast sprzyjaja japonskim
firmom samochodowym takim jak na przyklad Toyota. Potwierdza ten stan
rzeczy bardzo wielka liczba samochodow japonskich na drogach w USA.

Rosnie w Ameryce glosna krytyka nietylko przeciwko wzrostowi cen
benzyny, ale rowniez przeciwko tuszowanej przez media kontrolowane przez
Zydow, wojnie i okupacji Iraku. Matki poleglych ponad 1800 zolnierzy
domagaja sie powrotu wojsk z Iraku do USA. Wysuwaja one zadania zeby
rzad Bush'a zwolnil z podatkow rodziny poleglych w Iraku zolnierzy, zeby
wycofal wojska z Iraku i zeby wywarl nacisk na Izrael, zeby panstwo to
uznalo granice z 1968 roku i wycofalo nielegalnych osadnikow z ziem
Palestynczykow.

Dzis wzrost ceny plynnego paliwa i rosnaca lista poleglych zaczyna sie
wizac w opinnii Amerykanow z ekspansja i polityka radykalnych sjonistow
w USA i w Izraelu. Jak widac juz powoli przestaje dzialac na korzysc
radykalnych Zydow ich kontrola mediow amerykanskich i ruchu
neokonserwatywnego, stworzonego przez trockistow nawroconych na sjonizm
i dzis zbratanych z faszystami zydowskimi, z zydowskiej organizacji
przedwojennego Bajtaru w Polsce, gdzie przed wojna bylo 60,000 czlonkow
Bajtau i tylko okolo 2,000 czlonkow Obozu Narodowo Radykalnego Boleslawa
Piasdeckiego. Dzis w USA unia potomkow Bajtaru pobratanych z trockistami
nawroconymi na sjonizm, dominuje partie republikanska w Ameryce i opiera
swoja "wojne z terrorem" na poparciu mas zdesorientownych
fundamentalistow protestanckich, ktorzy wierza ze zwyciestwo Izraela nad
Arabami jest wrunkiem koniecznym powrotu Jezusa na ziemie.

Tak wiec skutki wzrostu cen nafty zaczynaja byc widziane przez
Amerykanow, jako dalszy ciag ujemnych wplywow ekspansji Izraela, tak na
swiatowy rynek plynnego paliwa, jak w szczegolnosci na decyzje ataku USA
na Irak. Teraz, w podobnie w ujemnym swietle, sa widziane przygotowania
USA do ataku na Iran, do ktorego to ataku daza neoklonserwtysci-sjonisci
rzadzacy w Waszyngtonie. Trzeba pamietac ze Iran ma nietylko wielkie
pola ropy naftowe, ale jednoczesnie jest w posiadaniu najwiekszych na
swiecie zasobow gazu ziemnego. Niektorzy w USA przepowiadaja, ze jezeli
nastapi atak amerykansko izraelski na Iran to ceny barylki standartowej
ropy naftowej przekroczay100 dolarow.

Iwo Cyprian Pogonowski

Autor: ab