Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Skrzypek zagra w NBP?

Treść

Kandydatem prezydenta Lecha Kaczyńskiego na prezesa NBP jest Sławomir Skrzypek, obecnie p.o. prezes banku PKO BP. Komunikat w tej sprawie wydała wczoraj około godz. 22.00 Kancelaria Prezydenta. Informacja ta została przyjęta przez ekonomistów z dużym zaskoczeniem.


"3 stycznia 2007 r. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński przesłał do Sejmu RP wniosek o powołanie Sławomira Skrzypka na stanowisko Prezesa Narodowego Banku Polskiego" - głosi wczorajszy komunikat Kancelarii Prezydenta.
Sławomir Skrzypek (ur. 1963) odbył studia z zakresu ekonomii i finansów w kraju i za granicą, jednak nie może się poszczycić dorobkiem naukowym w tej dziedzinie.
Posiada duże doświadczenie w zarządzaniu przedsiębiorstwem, ale jego pierwszy zawód to budowniczy mostów. Kandydat na prezesa NBP jest absolwentem Wydziału Budownictwa Politechniki Śląskiej. Ukończył także studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego oraz studia podyplomowe w krakowskiej Akademii Ekonomicznej. Zdobył dyplom MBA na Uniwersytecie Stanowym Wisconsin i dyplom z zakresu Bussiness Managment na Uniwersytecie Georgetown. Odbył również praktyki w polskiej misji przy ONZ i w Kongresie Stanów Zjednoczonych.
Skrzypek sprawował dotychczas funkcję p.o. prezesa banku PKO BP, jednak na tym stanowisku ma go zastąpić były premier Kazimierz Marcinkiewicz. Wcześniej blisko współpracował z prezydentem Lechem Kaczyńskim. Gdy ten zasiadał w warszawskim Ratuszu, Skrzypek jako wiceprezydent od 2002 r. odpowiadał za stołeczne finanse i inwestycje.
Jak podkreśla komunikat Kancelarii Prezydenta, w latach 80. Sławomir Skrzypek był zaangażowany w działalność opozycyjną. Należał do Niezależnego Zrzeszenia Studentów, a w stanie wojennym był internowany i skazany.
Wczoraj rano sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Maciej Łopiński tłumaczył, że zwłoka w wyborze kandydata na prezesa NBP wynika z nieoczekiwanego wycofania się w połowie grudnia prof. Jana Sulmickiego, który wstępnie zgodził się kandydować. Zaprzeczył jednocześnie spekulacjom mediów, jakoby Sulmicki "wycofał się, kiedy zobaczył nazwiska swoich zastępców w NBP".
Kadencja obecnego prezesa NBP Leszka Balcerowicza mija 10 stycznia.
Małgorzata Goss
"Nasz Dziennik" 2007-01-04

Autor: wa