Skra gra o finał
Treść
Siatkarze Skry Bełchatów muszą dziś pokonać na wyjeździe Iskrę Odincowo, by awansować do Final Four Ligi Mistrzów. Choć to zadanie szalenie trudne, nasi przekonują, że leży w zasięgu ich możliwości.
W zeszłym tygodniu na własnym parkiecie bełchatowianie po niezwykle twardym boju zwyciężyli 3:2. Mimo to rywale po ostatniej piłce sprawiali wrażenie bardziej zadowolonych. - Przyjechaliśmy tu wygrać dwa sety - mówili, przekonani, iż w rewanżu, przed swoją publicznością, odrobią straty z nawiązką. Jednym z nielicznych, który sprawę awansu pozostawił otwartą, był legendarny Brazylijczyk Giba, wielka gwiazda Iskry. - Moim zdaniem, szanse są równe, wygra ten, kto lepiej poradzi sobie z presją, zagra bardziej konsekwentnie - powiedział. Skra w weekend z powodzeniem walczyła w Kielcach o Puchar Polski i ten sukces ma dodać jej skrzydeł. Zawodnicy są zdrowi, nikt na nic nie narzeka, w zespole panuje bojowy duch. Sztab szkoleniowy mistrzów Polski jest przekonany, że kluczem do sukcesu może być wyeliminowanie przestojów w grze, które przesądziły o przegraniu obu setów w pierwszym spotkaniu.
Pisk
"Nasz Dziennik" 2009-03-12
Autor: wa