Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Skontrolować prywatyzację

Treść

Do Najwyższej Izby Kontroli w Warszawie wpłynął wniosek o przeprowadzenie szczegółowej kontroli procesu prywatyzacji poznańskich Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego. Wszczęcia inspekcji przez kontrolerów NIK domaga się deputowany do Parlamentu Europejskiego Witold Tomczak. Od wielu tygodni pracownicy ZNTK w Poznaniu otrzymują zaledwie niewielką część należnych im wynagrodzeń.

- Wartość terenów zakładowych poznańskich ZNTK wyceniono na 45 milionów złotych, tymczasem akcje firmy sprzedano za kwotę wielokrotnie mniejszą od samej tylko wartości terenów. Dlatego zwróciłem się do prezesa NIK, pana Mirosława Sekuły, o przeprowadzenie kontroli procesu prywatyzacyjnego przedsiębiorstwa Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego w Poznaniu - powiedział nam Witold Tomczak, poseł do Parlamentu Europejskiego.
Poznańskie Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego produkują lokomotywy i wagony, w tym nowoczesne szynobusy kupowane przez samorządy do obsługi regionalnych połączeń kolejowych. Zakład zatrudnia ok. 520 osób. Firmę kontrolują trzy osoby prywatne, które mają ponad 50 proc. udziałów. Sytuacja pracowników tego przedsiębiorstwa wygląda obecnie dramatycznie. Tylko w maju dwukrotnie przeprowadzili oni strajk ostrzegawczy, domagając się wypłacenia należnych wynagrodzeń - od lutego załoga nie otrzymuje zarobionych pieniędzy. Zarząd firmy, mimo wcześniejszych ustaleń, przelał na konta pracowników zaledwie część wynagrodzeń. Po kolejnym strajku zobowiązał się uiścić wszystkie należności wobec pracowników do końca maja. - Czekamy na pieniądze. Jeśli tym razem zarząd ZNTK nie dotrzyma słowa, jesteśmy gotowi zaostrzyć akcję protestacyjną - powiedział nam jeden z pracowników Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego.
W połowie kwietnia za strajkiem opowiedziało się w referendum 97 proc. załogi. Pracownicy domagają się też m.in. zagwarantowania odpowiednich warunków BHP i wydawania odzieży roboczej.
Poznańskie ZNTK powstały w 1870 roku. Przez cały okres swojego istnienia stanowiły ścisłe zaplecze remontowe kolei, naprawiając większość typów taboru jeżdżącego po torach PKP. W 1995 r. zakłady, pozostające w gestii Narodowych Funduszy Inwestycyjnych, zostały przekształcone w spółkę akcyjną. Właścicielami firmy stały się trzy osoby prywatne, które przejęły ponad 50 procent udziałów spółki. Od tego czasu, jak twierdzą pracownicy ZNTK, zakład zaczął chylić się ku upadkowi - zabrakło nowych inwestycji i kompleksowych programów rozwojowych dla tej poznańskiej firmy.
Wojciech Wybranowski, Poznań

"Nasz Dziennik" 2005-05-24

Autor: ab