Skocznia we wrześniu?
Treść
15 września ma zostać ostatecznie zakończona budowa skoczni narciarskiej K-120 w Wiśle Malince. Wczoraj właściciel obiektu - COS Szczyrk - podpisał w tej sprawie umowę z wykonawcą - Hydrobudową Polska. Gruntowna modernizacja skoczni w Wiśle Malince rozpoczęła się z początkiem 2005 roku. Prace przystopowało osunięcie się ziemi na zeskoku w sierpniu następnego roku. Nikomu nic się nie stało, ale poważnie naruszona została konstrukcja, na której miał zostać ułożony igielit. Po katastrofie terminy otwarcia skoczni były wielokrotnie przesuwane. W lutym 2006 roku prace przy budowie zostały całkowicie zawieszone, gdyż groziła kolejna katastrofa. Projektanci źle określili rodzaj gruntu. Przyjęli, że budowle powstają na litej skale, gdy tymczasem skocznia posadowiona jest na łupku. Trzeba było wzmocnić fundamenty budowli. Prace przy wszystkich elementach skoczni, z wyjątkiem zeskoku, zostały wznowione na przełomie czerwca i lipca. Czy we wrześniu zostanie wbita ostatnia łopata? - Ostateczny termin został wyznaczony na 15 września, ale uzyskaliśmy zapewnienie wykonawcy, że będzie się starał uczynić to szybciej. Wrześniowa data uwzględnia spory zapas czasu - powiedział dyrektor COS w Szczyrku Zbigniew Łagosz. Skocznia w Wiśle Malince powstała w 1933 roku. W przeszłości rozgrywano na niej między innymi zawody Pucharu Świata. Modernizacja przeprowadzona zostanie w dwóch etapach. W pierwszym powstaną: główny budynek administracyjno-socjalno-techniczny, wieża startowa i sędziowska, szatnie, wyciąg krzesełkowy, instalacja do sztucznego naśnieżania oraz platforma trenerska. W drugim etapie przewiduje się położenie igielitu i budowę sztucznego oświetlenia skoczni. Koszt budowy skoczni, łącznie z potrzebnymi naprawami i wzmocnieniem zeskoku, szacowany jest na około 47 milionów złotych. Pisk, PAP "Nasz Dziennik" 2008-02-22
Autor: wa