Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Składanie hołdu złu

Treść

Były prezydent Litwy Vytautas Landsbergis nie ma wątpliwości, że ci, którzy wezmą udział w dzisiejszych obchodach w Moskwie 60. rocznicy kapitulacji faszystowskich Niemiecc uprawomocnią tym samym zbrodnie stalinowskie.

Litewski polityk, który obecnie jest posłem do Parlamentu Europejskiego, przypomniał na łamach belgijskiego dziennika "La Libre Belgique", że Związek Radziecki przyczynił się do wybuchu tej najkrwawszej wojny w dziejach Europy. "Organizując obchody na placu Czerwonym, podkreślając sowieckie zwycięstwo, dzisiejsza Rosja świętuje także korzyści, jakie wyciągnęła z tej wojny. Jednym z nich był mój kraj, Litwa, której przyłączeniu do imperium Stalina towarzyszyły niezliczone tragedie. W przeciwieństwie do Niemiec Rosja nigdy nie uznała swojej odpowiedzialności za wojnę i masakrę niewinnych ofiar" - napisał Landsbergis w opublikowanym w sobotę eseju.
Były prezydent Litwy z całą mocą podkreślił, że Stalin od samego początku współpracował z Hitlerem, a ZSRS wspierał Niemcy, kiedy te najpierw zaatakowały Polskę, a potem kraje zachodniej Europy. "Nie możemy o tym zapomnieć tylko dlatego, że później wystąpili przeciw sobie" - napisał. "Ci, którzy wezmą udział w obchodach 60. rocznicy zakończenia II wojny światowej w Moskwie (...), dadzą dowód obojętności na krzyk ciszy dziesiątek milionów niewinnych śmiertelnych ofiar wojny. Jedynym prawdziwym zwycięzcą będzie dusza tego zła".
KWM, PAP

"Nasz Dziennik" 2005-05-09

Autor: ab