Skandynawia przybliża Bałkany
Treść
Przyspieszenie procesu zbliżania się państw bałkańskich do Unii Europejskiej uznał za największy sukces szwedzkiego półrocznego przewodnictwa minister spraw zagranicznych tego kraju Carl Bildt. Jak podkreślił, świadczy o tym wejście Chorwacji w finalną fazę negocjacji oraz złożenie przez Serbię wniosku o członkowstwo w unijnych strukturach.
- Kiedy rozpoczynaliśmy, było wrażenie, że wszystko jest zablokowane, nie było postępu w negocjacjach. I celem szwedzkiego przewodnictwa było odblokowanie tej sytuacji - powiedział Bildt, prezentując na konferencji prasowej w Brukseli wyniki kończącego się półrocznego przewodnictwa Szwecji w UE w polityce zagranicznej. Jak dodał, zadanie rozszerzenia UE Szwecja przyjęła jako jeden z priorytetów i misję tę, w jego opinii, wykonała.
Największy postęp nastąpił w negocjacjach z Chorwacją, która podczas szwedzkiego przewodnictwa zdołała otworzyć sześć i zamknąć dziesięć rozdziałów negocjacyjnych. W tym czasie powołano także specjalną grupę roboczą do opracowania treści traktatu akcesyjnego Chorwacji.
Inne osiągnięcia w zbliżaniu zachodnich Bałkanów do UE to zniesienie od 19 stycznia wśród obywateli Serbii, Macedonii i Czarnogóry obowiązku ubiegania się o wizy Schengen na pobyt w UE nieprzekraczający 90 dni. Ponadto Serbia ma już dziś oficjalnie złożyć wniosek o członkostwo w UE.
Z drugiej strony Bildt zauważył także porażki szwedzkiej prezydencji. Szwedom nie udało się m.in. skłonić Greków i Macedończyków do znalezienia rozwiązania w starym sporze o nazwę "Macedonia". W związku z tym Grecja wciąż blokuje otwarcie negocjacji z "Fyromią" (FYROM - formalna nazwa Macedonii, będącą skrótem angielskiej nazwy - Była Jugosłowiańska Republika Macedonii), która już w 2005 roku otrzymała status kraju kandydującego. Grecy uważają, że nazwa "Macedonia" należy do greckiego dziedzictwa kulturowego.
ŁS, PAP
"Nasz Dziennik" 2009-12-22
Autor: wa