Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Skandal w Berlinie

Treść

Jak poinformował konserwatywny dziennik "Die Welt" - organizatorzy konferencji na temat okresu zimnej wojny w Europie, jaka ma się odbyć w Berlinie w dniach 16-17 czerwca, zaprosili na obrady byłych wysokich oficerów komunistycznych służb bezpieczeństwa Stasi.

Zaproszenie na konferencję otrzymali od organizatorów (Centrum Studiów Zimnej Wojny) m.in: Werner Grossmann - ostatni szef komunistycznej legendarnej jednostki szpiegowskiej HVA (Hauptverwaltung Aufklaerung - niebywale skuteczny i bezwzględny enerdowski wywiad zagraniczny), Horst Vogel - były zastępca Grossmanna, i Ralf Devaux - również wysoki rangą oficer tej zbrodniczej instytucji.
Po ujawnieniu tych rewelacji udziału w konferencji odmówiła szefowa Urzędu Gaucka (odpowiednik polskiego IPN) Marianne Bithler. Zapewniła dziennikarzy, że nie miała nic wspólnego z inicjatywą wysłania zaproszeń do byłych pracowników służb Stasi.
Słów oburzenia nie krył także dyrektor muzeum ofiar reżimu komunistycznego w Hohenschoenhausen - Hubertus Knabe, który stwierdził, że zaproszenie takich ludzi jest nieporozumieniem, gdyż oni nie są w stanie rzetelnie ocenić tamtych działań. Knabe zaapelował do organizatorów o ponowną weryfikację listy gości.
Szefowa berlińskiego Muzeum Muru Berlińskiego na Checkpoint Charlie Alexandra Hildebrand również wyraziła swoje wielkie oburzenie tak skandalicznym zaproszeniem. Podobnie zareagowali także członkowie licznych organizacji skupiających ofiary reżimu byłej NRD. Nie podoba się im nie tylko zaproszenie do dyskusji byłych oprawców, ale także tendencyjnie (ich zdaniem) dobrany termin konferencji. Przypominają, że to właśnie 17 czerwca obchodzona jest rocznica berlińskiego ludowego zrywu społecznego przeciwko komunistom z 1954 roku, który został krwawo stłumiony przez reżim komunistyczny.
Podobny skandal z wystosowaniem zaproszeń do kontrowersyjnych osób szykuje się także w Polskim Instytucie w Berlinie, gdzie do jednej z dyskusji (na 7 czerwca) zaproszono prof. dr. Zygmunta Baumana (Uniwersytet w Leeds), który w latach powojennych współpracował z komunistycznym kontrwywiadem wojskowym. Był oficerem politycznym w Korpusie Bezpieczeństwa Wojskowego (KBW) o pseudonimie "Sejmon" i jak twierdzą historycy - jest po prostu zbrodniarzem stalinowskim.
Waldemar Maszewski, Hamburg
"Nasz Dziennik" 2007-06-05

Autor: wa

Tagi: berlin stasi