Siostry wygrywają
Treść
Znakomity dzień sióstr Radwańskich. Młodsza, Urszula, pokonała Czeszkę Klarę Zakopalovą 6:1, 6:4, zaś Agnieszka rozbiła jej rodaczkę, Ivetę Benesovą 6:3, 6:0 w pierwszej rundzie wielkoszlemowego turnieju na kortach w Wimbledonie. Isia sprawę załatwiła błyskawicznie, po 54 minutach. Jej przewaga ani przez moment nie podlegała dyskusji, grała pewnie, zdecydowanie i niemal bezbłędnie. W całym spotkaniu popsuła jedynie trzy piłki. Sklasyfikowana na 190. miejscu w świecie Ula miała zdecydowanie trudniejszą przeszkodę - Zakopalova zajmuje przecież 61. pozycję w rankingu WTA Tour, ma na koncie dwa wygrane turnieje tej rangi. A jednak 17-letnia Polka wyszła na kort bez kompleksów i z jedną myślą - by wygrać. Zagrała bardzo dobrze, agresywnie, zdecydowanie, narzuciła rywalce swoje warunki. Czeszka długo nie mogła się odnaleźć, pierwszego seta oddała bez walki, w drugim ją podjęła - ale decydujące słowo należało do krakowianki. Mecz trwał 68 minut. Ula awansowała do drugiej rundy, awansuje też w górę w rankingu. O kolejny sukces w Wimbledonie będzie jednak niezwykle trudno, bo w kolejnej rundzie zmierzy się ze słynną Amerykanką Syreną Williams. Dla młodej krakowianki może to być mecz życia. Pisk "Nasz Dziennik" 2008-06-24
Autor: wa