Sikorski utajnił Dukaczewskiego

Treść

Minister obrony Aleksander Szczygło powiedział wczoraj, że jego poprzednik Radosław Sikorski utajnił teczkę osobową byłego szefa WSI Marka Dukaczewskiego. Zaprzeczył tym samym stwierdzeniom Sikorskiego, że teczki osobowe żołnierzy są tajne.

- To były szef MON Radosław Sikorski utajnił teczkę osobową byłego szefa WSI gen. Marka Dukaczewskiego. Teczki osobowe żołnierzy są jawne - stwierdził minister obrony narodowej Aleksander Szczygło. W ubiegłym tygodniu koordynator służb specjalnych Zbigniew Wassermann przedstawił dokument z teczki personalnej gen. Dukaczewskiego, z którego wynika, że od czerwca do sierpnia 1989 roku przebywał on na kursie w ministerstwie obrony Rosji.
Radosław Sikorski twierdzi, że to minister Szczygło jest w błędzie. - Teczki osobowe niezależnie od klauzuli poufności lub jej braku są chronione ustawą o ochronie danych osobowych i ujawnianie materiałów z tych teczek zgodnie z art. 51 grozi karą pozbawienia wolności do lat dwóch. Rozumiem, że minister Szczygło chce dać osłonę ministrowi Wassermannowi. Jeszcze lepiej byłoby, gdyby nie szafowano informacjami z teczek w mediach - stwierdził Sikorski.
Szczygło odpierał również zarzuty, że mianowanie na wyższe stopnie oficerów zamordowanych w Katyniu to element kampanii wyborczej. Jego zdaniem, każda decyzja podjęta w przedwyborczym okresie jest odbierana w ten sposób. Szef MON podkreślił, że należało tego dokonać już wcześniej, w roku 2000, kiedy była 60. rocznica zbrodni katyńskiej. Poinformował również, iż jest zadowolony z samolotów F-16. Z 27 samolotów 23 są sprawne, a reszta czeka na części ze Stanów Zjednoczonych.
JMK
"Nasz Dziennik" 2007-10-03

Autor: wa