Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Sikorski nie pozwolił zeznawać

Treść

Byli szefowie WSI, gen. Marek Dukaczewski i gen. Konstanty Malejczyk, nie złożyli wczoraj zeznań przed sejmową Komisją ds. Służb Specjalnych. Powód? Minister obrony Radosław Sikorski nie zwolnił ich z tajemnicy państwowej. Obaj byli szefowie służb specjalnych mieli odpowiadać na pytania dotyczące ewentualnych związków Milana Subotica, sekretarza programowego TVN, z WSI. Być może uda się ich przesłuchać w przyszłym tygodniu.

- Decyzja ministra Sikorskiego jest dla mnie zupełnie niezrozumiała. Złożymy od niej odwołanie i mam nadzieję, że generał Dukaczewski i generał Malejczyk za zgodą ministra obrony narodowej stawią się przed komisją i odpowiedzą na nasze pytania - powiedział nam Marek Biernacki, przewodniczący sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych.
Wczoraj posłowie opozycji i koalicji mówili jednym głosem: odmowa zwolnienia byłych szefów WSI z tajemnicy państwowej w takim zakresie, który pozwoliłby im na udzielenie odpowiedzi na pytania członków komisji, to skandal. Tym bardziej że to zeznania Dukaczewskiego i Malejczyka mogą okazać się bardzo istotne dla kwestii wyjaśnienia ewentualnych związków Milana Subotica, sekretarza programowego TVN, z Wojskowymi Służbami Informacyjnymi.
- Z jednej strony stawia mi się publicznie nieprawdopodobne zarzuty, a z drugiej strony pozbawia się mnie prawa obrony, nawet przed takim gremium, jak Komisja ds. Służb Specjalnych. To jest coś nieprawdopodobnego - argumentował również gen. Konstanty Malejczyk, były szef WSI.
Likwidator WSI, obecny szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego Antoni Macierewicz nie chciał się odnosić do tej sprawy. Nie chciał również wypowiadać się na temat prezydenckiego projektu ustawy pozwalającej na odtajnienie raportu z likwidacji służb. Tymczasem to właśnie ta nowela stała się przedmiotem ostrych ataków opozycji.
- Nie znam państwa, które tak chętnie ujawnia swoją agenturę - mówił Janusz Zemke (SLD). Z kolei zdaniem Marka Biernackiego, o odtajnieniu agentów WSI powinien decydować sąd, nie zaś - jak zakłada przygotowany przez prezydenta projekt - Antoni Macierewicz i podległa mu komisja. Jeszcze ostrzej wypowiada się na ten temat Paweł Graś (PO), który projekt Lecha Kaczyńskiego nazywa "bzdurą". Oznacza to, że Platforma prawdopodobnie zagłosuje przeciwko noweli. Stanie się tak mimo wielokrotnie składanych przez polityków PO publicznych żądań ujawnienia informacji dotyczących sprzecznej z prawem działalności dawnej służby wywiadu i jej współpracowników.
W trakcie posiedzenia speckomisji posłowie wysłuchali też planów reformy i usprawnienia funkcjonowania Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz zapoznali się z kwalifikacjami kandydatów na nowych szefów tej służby. - Bogdan Święczkowski zyskał pozytywną rekomendację na szefa ABW, zaś Grzegorz Ocieczek na jego zastępcę - powiedział nam poseł Jędrzej Jędrych, wiceszef komisji. Święczkowski to szef Biura ds. Przestępczości Zorganizowanej w Prokuraturze Krajowej, natomiast Ocieczek pełnił funkcję szefa Prokuratury Rejonowej Katowice Centrum-Zachód.
Wojciech Wybranowski

"Nasz Dziennik" 2006-10-1

Autor: wa

Tagi: sikorski; dukaczewski;