Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Sikora najlepszy na zmianie

Treść

Norweska sztafeta: Emil Hegle Svendsen, Halvard Hanevold, Frode Andresen, Ole Einar Bjoerndalen, wygrała wczorajszy bieg rozstawny 4 x 7,5 km, zaliczany do biathlonowego Pucharu Świata. Polacy ukończyli konkurencję na 12. miejscu. Będący w coraz lepszej formie Tomasz Sikora okazał się najlepszym zawodnikiem na swojej zmianie.
W rozgrywanej wczoraj w niemieckim Ruhpolding biatlonowej sztafecie 4 x 7,5 km bezkonkurencyjni okazali się Norwegowie, tuż za nimi (4,6 s) bieg ukończyli Rosjanie w składzie: Iwan Czerezow, Maksym Czudow, Dimitrij Jaroszenko, Nikołaj Krugłow. Trzecie miejsce zajęli Niemcy: Ricco Gross, Michael Roesch, Andreas Birnbacher, Alexander Wolf, tracąc do liderów 37,7 s. Polacy w składzie: Wiesław Ziemianin, Krzysztof Pływaczyk, Tomasz Sikora i Grzegorz Bodziana, ukończyli konkurencję na 12. pozycji, ze stratą 4 min 39,2 s. Wczorajszy sukces Norwegów był już drugim w tym sezonie.
O miejscu Polaków zadecydowała pierwsza i ostatnia zmiana. Jako pierwszy na tor wybiegł weteran polskiego biatlonu Wiesław Ziemianin. Polak całkiem nieźle radził sobie na strzelnicy, jednak biegł zbyt wolno, co dało mu dopiero 19. czas. Dobrze strzelał i biegł Pływaczyk, co sprawiło, że w połowie konkursu polska ekipa awansowała na 14. miejsce. Nasze nadzieje wzrosły, kiedy na torze pokazał się Tomasz Sikora, który notuje zwyżkę formy. Zdobywca srebra olimpijskiego w Turynie pobiegł najszybciej w swojej zmianie, a na strzelnicy był bezbłędny. To sprawiło, że polska sztafeta awansowała na 8. pozycję. Swojej szansy nie wykorzystał jednak ostatni z Polaków. Grzegorz Bodziana na strzelnicy trzykrotnie spudłował, także jego bieg nie należał do udanych. W efekcie Biało-Czerwoni dali się wyprzedzić aż czterem rywalom i linię mety przekroczyli z 12. czasem.
MA
"Nasz Dziennik" 2007-01-12

Autor: wa