Serce miasta
Treść
Jak dawno temu wyglądał, czym żył Rynek Kościuszki w Białymstoku można się przekonać, oglądając wystawę "Z dziejów Rynku". Eksponowane na niej zdjęcia, w dużych formatach, oraz przedmioty, które są niemymi świadkami historii, doskonale wprowadzają w atmosferę minionej epoki.
Początki białostockiego rynku sięgają XV wieku. Jednak uporządkowany kształt nadał mu dopiero w wieku XVIII "ojciec" miasta, hetman Jan Klemens Branicki. Zrobił to, ponieważ wspaniały wygląd i przepych jego białostockiej rezydencji zupełnie nie pasował do ówczesnej chaotycznej zabudowy centrum miasta. Hetman powołał specjalną komisję, która zajęła się uporządkowaniem miejskiej przestrzeni, wówczas też rynek uzyskał swój charakterystyczny, nieco podłużny kształt.
Niewiele jednak pamiątek zachowało się z tego czasu, wystawę wypełniają więc przede wszystkim zdjęcia rynku z okresu od końca XIX wieku do rozpoczęcia II wojny światowej. Dzięki tym fotografiom możemy zaobserwować, jak zmieniał się wygląd tego ważnego fragmentu miasta. Na zdjęciach z końca XIX wieku widzimy centrum Białegostoku jeszcze bez monumentalnej bryły neogotyckiego kościoła farnego, który powstał dopiero na początku wieku XX. Inny jest też układ urbanistyczny rynkowych kamienic, nieco inna forma samego rynku. Dla białostoczanina, który zna tylko obecny jego wygląd, te zabytkowe fotografie są pewnego rodzaju odkryciem. Wzbogacają wiedzę, rozbudzają ciekawość dotyczącą historii miasta.
Rynek był miejscem obchodów najważniejszych uroczystości religijnych i państwowych. Jedno ze zdjęć przedstawia więc procesję Bożego Ciała w roku 1905. Była to pierwsza taka procesja od 1863 r., kiedy to car, po Powstaniu Styczniowym, zakazał wszelkich religijnych manifestacji. Ciekawa jest również fotografia dokumentująca wkroczenie wojsk polskich do Białegostoku w roku 1919, po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Na kilku fotografiach możemy ujrzeć ślady tramwajów konnych, które kursowały po mieście do końca XIX wieku.
Odwiedzając wystawę, wiele możemy się dowiedzieć na temat dziejów poszczególnych budynków, które znajdują się na rynku. Chociaż właściwiej jest powiedzieć - stały, ponieważ większość jego zabudowy, za sprawą Rosjan i Niemców, legła w gruzach podczas wojny. Odtworzona po wojnie zabudowa nie wiele ma wspólnego z dawną - o tym również można przekonać się, oglądając zdjęcia prezentowane na wystawie. Taka jest też historia powstałego w 1745 r. budynku ratusza. Kiedy Białystok zajęły w 1939 r. wojska sowieckie, władze okupacyjne zdecydowały, że ratusz, który symbolizuje burżuazyjny ucisk, trzeba zburzyć, a na jego miejscu postawić pomnik Stalina. Miał on być tak ogromnych rozmiarów, aby zasłonić widok kościoła pw. św. Rocha. Ratusz rozebrano wprawdzie do fundamentów, jednak pomnika komuniści na szczęście nie zdążyli postawić. Po wojnie ratusz dosyć wiernie odbudowano, choć w nieco innym miejscu.
Osobną część ekspozycji stanowią przedmioty znalezione podczas prac wykopaliskowych, prowadzonych niedawno na terenie przed budynkiem ratusza, gdzie obecnie trwa jego porządkowanie. Eksponaty te są niemymi świadkami dawnej zabudowy rynku. Fragmenty balustrad, bram, lamp ulicznych, zdobień kamienic, przedmioty codziennego użytku mogą wiele opowiedzieć. W czasie prac archeologicznych odnaleziono fundamenty budynku dawnej wagi miejskiej, gdzie każdy robiący zakupy na rynku u właścicieli kramów i sklepów mógł sprawdzić, czy aby nie został przez nich oszukany na wadze lub mierze. Gdy to stwierdzono, taki kupiec miał poważne kłopoty. W niewielkiej odległości od wagi stał pręgierz.
Adam Białous
Muzeum Podlaskie w Białymstoku, Rynek Kościuszki 10, wystawa "Z dziejów Rynku", czynna do końca października codziennie, oprócz poniedziałków, w godz. 10.00-17.00.
"Nasz Dziennik" 2007-08-13
Autor: wa