Sejmowe prace nad projektami ustaw o Trybunale Konstytucyjnym
Treść
Sejm zajmie się dziś m.in. projektami ustaw o Trybunale Konstytucyjnym, jakie zgłosiła rządząca większość. Koalicyjna większość – poprzez zaproponowany przez nią pakiet rozwiązań, obejmujący również Konstytucję RP – chce m.in. wymienić wszystkich sędziów w Trybunale Konstytucyjnym. Postuluje również, by spośród piętnastu sędziów pięciu miało kadencję 3-letnią, następnych pięciu 6-letnią i kolejni 9-letnią.
Nowy skład Trybunału miałby zostać wybrany przez Sejm, który kontroluje obecna większość parlamentarna. Posłowie nie zajmą się dziś propozycją zmian w konstytucji, ale regulacjami ustawowymi w tym przepisami zmierzającymi w stronę unieważnienia orzeczeń, gdy w składach byli sędziowie nieuznawani przez rząd. Przewodnicząca sejmowej komisji sprawiedliwości, Kamila Gasiuk-Pihowicz, jest pewna, że regulacje uda się skierować do dalszych prac, bo na piątek planuje już wniosek o wysłuchanie publiczne.
– Planuję zwołać posiedzenie komisji w najbliższy piątek po głosowaniach. Porządek dzienny obejmowałby wtedy rozpatrzenie wyłącznie wniosku o przeprowadzenie wysłuchania publicznego dotyczącego tych projektów – mówiła Kamila Gasiuk-Pihowicz, poseł Koalicji Obywatelskiej, przewodnicząca sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.
Do Sejmu wpłynęła opinia prawna, jaką przygotował rzecznik praw obywatelskich, prof. Marcin Wiącek, wybrany przez Sejm, gdy większość miał PiS, ale tylko dlatego, że taki wybór umożliwiał partii Jarosława Kaczyńskiego, przegłosowanie w Senacie dr. Karola Nawrockiego jako prezesa IPN-u.
Prof. Marcin Wiącek uznał, że ustawowe unieważnienie orzeczeń prowadziłoby do zakłócenia prawidłowego funkcjonowania państwa.
„Wykluczone jest ustawowe unieważnianie czy stwierdzanie nieistnienia orzeczeń, czy grupy orzeczeń sądów lub trybunałów. Odmienne założenie prowadziłoby do uznania, że aktualna w danym czasie parlamentarna większość polityczna może (…) wyeliminować z obrotu prawnego orzeczenia sądów lub trybunałów, które z jakichś przyczyn zostaną przez tę większość uznane za nielegalne czy wadliwe” – oświadczył prof. Marcin Wiącek.
W opinii czytamy też, że Julia Przyłębska jest w świetle prawa prezesem Trybunału Konstytucyjnego. Jednocześnie Rzecznik Praw Obywatelskich, który jest przeciwny próbie unieważnienia orzeczeń, chce wznowienia postępowań w nowym składzie, ale uznał je za obowiązujące i wywołujące skutki prawne. Dotyczy to wszystkich orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego podjętych w ostatnich latach. Profesor Anna Łabno z Uniwersytetu Śląskiego podkreśla, że obecny skład Trybunału jest w całości prawidłowo obsadzony. Podnosi za konstytucją, że jego orzeczenia są ostateczne, a nowych sędziów można powołać tylko wtedy, gdy kończy się kadencja.
– Tylko takie rozwiązania mogłyby być tutaj zastosowane, które pozostają w zgodzie z tym założeniem 9-letniej kadencji – podkreśliła prof. Anna Łabno, konstytucjonalista z Uniwersytetu Śląskiego.
Propozycje zmian w Trybunale Konstytucyjnym w imieniu koalicyjnej większości prezentował minister sprawiedliwości. Jego działania w wywiadzie dla Telewizji Republika prezydent Andrzej Duda określił bezprawiem i łamaniem wszystkich reguł.
TV Trwam News
źródło: radiomaryja.pl, 24 kwietnia 2024
Autor: dj