Sejm o nowotworach

Treść

Codziennie w Polsce umiera 220 osób na wszelkiego rodzaju nowotwory. Większość chorych na raka zgłasza się do onkologa w trzecim lub czwartym stadium choroby. Takie zatrważające dane przekazali wczoraj posłowie podczas wczorajszej debaty na temat ustawy o ustanowieniu programu zwalczania chorób nowotworowych. Wszystkie kluby i koła parlamentarne opowiedziały się za jego przyjęciem.
Program zwalczania chorób nowotworowych ma na celu m.in. ich wczesne wykrywanie i zwiększenie dostępności do leczenia onkologicznego oraz zahamowanie wzrostu zachorowań na raka. Projekt przewiduje wydatki na profilaktykę w dziedzinie nowotworów oraz inwestycje w onkologii w wysokości 3 mld zł w ciągu 10 lat. 2 mld zł mają pochodzić z budżetu państwa, a 1 mld zł ze środków pozabudżetowych. Posłowie zwracali wczoraj uwagę na konieczność doprecyzowania, skąd konkretnie miałby pochodzić ten 1 mld zł. - Trzeba dopracować również sprawiedliwy podział tych środków - mówiła poseł Ewa Sowińska (LPR) z sejmowej Komisji Zdrowia. Twierdziła, że dużą uwagę należy poświęcić profilaktyce, edukacji publicznej i zapobieganiu chorobie. Ten pogląd podzielali również inni posłowie.
Koordynatorem działań związanych z realizacją programu - w myśl projektu - ma być resort zdrowia. Minister zdrowia powinien przedstawić harmonogram na najbliższy rok i kierunek działań na dwa kolejne lata. Co roku ma być opracowane sprawozdanie z realizacji tego programu. Wszystkie kluby i koła parlamentarne opowiedziały się za jego przyjęciem.
Wzrost liczby zachorowań na nowotwory złośliwe w Polsce należy do najwyższych w Europie. Codziennie na raka umiera 220 osób, a o chorobie nowotworowej dowiaduje się 300. W Polsce większość chorych na raka zgłasza się do onkologa w trzecim lub czwartym stadium choroby. Leczenie zaawansowanych stadiów nie zawsze jest skuteczne.
Anna Zalech

"Nasz Dziennik" 2005-06-03

Autor: ab