Scjentolodzy pod kontrolą
Treść
Sąd Administracyjny w Munster wydał wczoraj wyrok, zgodnie z którym groźna sekta scjentologów może być nadal inwigilowana przez Federalny Urząd Ochrony Konstytucji (FUOK).
FUOK już od ponad jedenastu lat inwigiluje działających w Niemczech członków tej groźnej sekty. W roku 1997 niemiecki wywiad i Urząd Ochrony Konstytucji zaczął podejrzewać, że scjentolodzy zaczęli zbyt głęboko przenikać do sfer niemieckiej polityki, gospodarki, a także nauki i kultury. Federalny Urząd Ochrony Konstytucji rozpoczął obserwację. Przedstawiciele sekty złożyli do sądu zażalenie na sposób działania niemieckich służb. Po wielu procesach i apelacjach sąd w Munster wydał ostateczny wyrok, od którego nie przysługuje już odwołanie. Przedstawiciele sekty deklarują złożenie zażalenia do sądu najwyższego.
Eksperci do walki z problemem sekt ostrzegają, że członkowie ruchu scjentologicznego od wielu lat niezwykle licznie przybywają do Niemiec. Na terenie tego kraju prowadzą bardzo groźne działania szkoleniowo-propagandowe. Indoktrynują niemiecką młodzież i dzieci, a także starają się wpływać na tutejszą politykę i kulturę.
Sekta scjentologów została uznana przez Urząd Ochrony Konstytucji za organizację niedemokratyczną. Odmówiono jej prawa uznania za kościół, o co zresztą nadal usilnie zabiega. W Hamburgu, Bawarii, Badenii-Wirtembergii znajduje się pod oficjalną obserwacją UOK. W innych landach jest monitorowana w sposób mniej oficjalny.
WM
"Nasz Dziennik" 2008-05-09
Autor: wa