Sąsiedzka wystawa
Treść
"Obok. Polska i Niemcy. 1000 lat historii w sztuce" - to tytuł wystawy, którą otworzyli wczoraj w Berlinie prezydenci Polski i Niemiec, Bronisław Komorowski i Christian Wulff. Otwarcie ekspozycji przygotowanej wspólnie przez Zamek Królewski w Warszawie i Martin-Gropius-Bau zostało wykorzystane przez prezydenta Komorowskiego do podkreślenia znaczenia polsko-niemieckiej współpracy na rzecz budowy jedności w Europie.
- Jesteśmy sąsiadami w zasadzie od zawsze - zauważył goszczący wczoraj z kilkugodzinną wizytą w Berlinie Bronisław Komorowski. Zaapelował, by nasze dotychczasowe relacje postrzegać nie tyle poprzez złe wspomnienia, ile przez to, co piękne, sztukę i kulturę. - Nasze dwa narody są obok siebie, drzwi w drzwi, od tysiąca lat. W tej wystawie dzieje naszego sąsiedztwa przeglądają się jak w lustrze, pięknym lustrze kultury i sztuki - cytuje słowa Komorowskiego PAP. Przypomniał on w tym kontekście o symbolicznych wydarzeniach i postaciach naszej wspólnej historii, jak chociażby zjeździe gnieźnieńskim, św. Jadwidze Śląskiej, Wicie Stwoszu i Mikołaju Koperniku. - Dziś poprzez sztukę pokazujemy naszym narodom te ważne 1000 lat, w których były momenty piękne, ale i bolesne - dodał Komorowski. Wspominając okres II wojny światowej, zauważył, że był to czas, kiedy "współpracę" zastąpiła "nienawiść", którą zakończył dopiero list polskich biskupów do biskupów niemieckich z 1965 roku, w którym padły słynne słowa o przebaczeniu (oryginał listu znajduje się na berlińskiej wystawie). Jak przyznał prezydent, był to jeden z najpiękniejszych gestów w historii naszych relacji. Na zakończenie dodał, że oba kraje muszą kontynuować drogę zapoczątkowaną 46 lat temu przez Kościół katolicki.
Do wspomnianego listu i jego znaczenia w odbudowaniu wzajemnych stosunków pomiędzy Polską i Niemcami odniósł się także prezydent Christian Wulff. Zaznaczył, że dla niego osobiście pozostaje czymś "zapierającym dech w piersiach, że tak krótko po dramacie II wojny światowej padły tak piękne słowa". Wulff nie omieszkał również wspomnieć o wkładzie Polaków, "Solidarności", polskich robotników i Papieża Jana Pawła II w przezwyciężenie podziału Niemiec i Europy oraz budowę nowych, przyjaznych stosunków między oboma krajami. - Sąsiedztwo Polski i Niemiec zawsze było politycznie i historycznie trudne, naznaczyły je konflikty i przemoc - przyznał prezydent RFN. I choć - jak zauważył - nie można o tym zapominać, to doświadczenie to należy "przekuwać na pozytywną energię, abyśmy odważnie szli razem w kierunku dobrej przyszłości". - Pokażmy naszym dzieciom nowy obraz sąsiada - zaapelował.
Polska i Niemcy przeznaczyły na berlińską wystawę po 1 mln euro. Wypożyczone na nią eksponaty zostały udostępnione przez ponad 200 muzeów i prywatnych kolekcji, w tym m.in. przez Muzeum Narodowe w Warszawie, Muzeum Sztuki w Łodzi, British Museum w Londynie, Muzeum Historii Sztuki w Wiedniu oraz Bibliotekę Watykańską. Dzięki tej współpracy w 19 salach udało się zgromadzić ponad 800 dzieł sztuki i dokumentów, które będą dostępne dla zwiedzających do 9 stycznia 2012 roku.
Marta Ziarnik
Nasz Dziennik 2011-09-22
Autor: au