Sarkozy i Bush chcą reform
Treść
Seria szczytów międzynarodowych to recepta na rozwiązanie kryzysu finansowego  - do takich wniosków doszli podczas spotkania w Camp David prezydenci Francji i  USA oraz przewodniczący Komisji Europejskiej. Pierwszy szczyt miałby się  odbyć... 4 listopada w Nowym Jorku.
- Należy jak najszybciej  ustabilizować rynki. Przede wszystkim nie można dopuścić do tego, by - kiedy się  wszystko uspokoi - w tych samych warunkach powtórzył się ten sam problem -  stwierdził prezydent Francji, mówiąc o potrzebie reformy światowego systemu  finansowego.
Deklaracje z Camp David nie mówią jeszcze o rozmiarze przyszłych  reform. Europejczycy opowiadają się za realnymi i szerokimi zmianami, na wzór  układu Bretton Woods podpisanego w 1944 r., który dotychczas rządzi  międzynarodowymi finansami.
Nicolas Sarkozy przyznał rację George'owi  Bushowi, że podważenie "ekonomii rynkowej byłoby katastrofą", ale dodał, że "nie  można kontynuować tego samego, bo spowoduje to identyczne efekty. - Ekonomia  rynku potrzebuje reguł - przekonywał.
Franciszek L. Ćwik, Caen
"Nasz Dziennik" 2009-01-20 
Autor: wa