Samolot prezydenta aresztowany
Treść
Władze francuskie zatrzymały na lotnisku BČle-Mulhouse samolot  Laurenta Gbagbo, nieuznawanego przez wspólnotę międzynarodową prezydenta  Wybrzeża Kości Słoniowej. Przy pomocy różnych sankcji trwają obecnie  zabiegi o zmuszenie Gbagbo do rezygnacji z urzędu. 
Laurent  Gbagbo (na prezydenta został wybrany po raz pierwszy w 2000 roku) uważa  się za zwycięzcę wyborów na prezydenta Wybrzeża Kości Słoniowej, które  odbyły się 28 listopada br. Komisja wyborcza orzekła wtedy, że  głosowanie wygrał rywal Gbagbo - Alassane Quattara. Ale Rada  Konstytucyjna unieważniła te wyniki i ogłosiła, że prezydentem jest  wciąż Laurent Gbagbo. Tego werdyktu nie uznał jednak Zachód, a także  wiele państw azjatyckich i afrykańskich, które wezwały Gbagbo do  ustąpienia. Ten jednak nie ugiął się i 4 grudnia zostali zaprzysiężeni  obaj prezydenci, potęgując zamieszanie polityczne na WKS. Dlatego wobec  Laurenta Gbagbo i 18 jego współpracowników ogłoszono wprowadzenie  sankcji. Chodzi o zakaz wydawania im wiz i zablokowanie kont  finansowych, jakie posiadają w bankach europejskich.
Lotnisko w  BČle-Mulhouse jest eksploatowane wspólnie przez Francję i Szwajcarię.  Samolot Gbagbo przybył na nie na przegląd techniczny. Prezydent w  wywiadzie udzielonym dziennikowi "Le Figaro" oskarżył Francję i Stany  Zjednoczone o zorganizowanie spisku przeciwko niemu poprzez zanegowanie  rezultatu wyborów, które wygrał, co potwierdziła Rada Konstytucyjna.  Jeszcze ostrzejszy jest ton przywódców krajów skupionych we Wspólnocie  Ekonomicznej Afryki Zachodniej, którzy grożą Gbagbo wojskową  interwencją.
FLC
Nasz Dziennik 2010-12-28
Autor: jc