S. Horbaczewski: 800 plus będzie finansowe wpływami do budżetu, a nie deficytem

– Inflacja jest wszechobecna, właściwie globalnie (…). Pamiętajmy, że gospodarka czy społeczeństwo to jest system naczyń połączonych, one nawzajem na siebie oddziałują. Trendy w jakiejkolwiek sytuacji gospodarczej kształtowane są przez bardzo wiele czynników. Nie możemy wyodrębniać, analizować pojedynczych z tych czynników, powinniśmy analizować całość (…). W tej widzimy, że trendy inflacyjne ulegają osłabieniu, coraz częściej pojawiają się ugruntowane trendy dezinflacje – powiedział Sławomir Horbaczewski.

– Programy świadczeń socjalnych ewidentnie pobudzają i pozytywnie wpływają na wzrost gospodarczy. W Polsce mamy do czynienia ze wzrostem gospodarczym, który ewidentnie jest poniżej wzrostu gospodarczego potencjalnego, czyli miary, która średnio określa średnioterminowe możliwości rozwoju danej gospodarki. (…) 800 Plus nie będzie finansowane deficytem, tylko wpływami do budżetu. Mówimy o tym, że wpływy do budżetu są fundamentalne, solidne, stabilne i bardzo mocno przewidywalne. Mamy w tej chwili do czynienia z budżetem, który jest planowany, obliczany prawie na poziomie 700 mld złotych. 670 mld złotych to bardzo istotna kwota. Mamy do czynienia z efektem antycypacyjnym, czyli rozłożeniem w czasie, jeżeli mówimy o tym wcześniej, to nikt nikogo nie zaskakuje – wskazał ekonomista.

– W ramach programu społecznego zmierzamy do zmniejszenia rozwarstwiania majątków w społeczeństwie. (…) To jest też bardzo pozytywny wpływ na rynek pracy, a jeśli na rynek pracy, to również na wzrost dochodu narodowego. To się nawzajem napędza i musimy bardzo kompleksowo na to wszystko spoglądać – zaznaczył.

– W końcówce tego roku możemy się spodziewać zdecydowanie bezwzględnie (…), czyli wskaźnikowo mniejszej inflacji, ale też względnie mniejszej inflacji, bo gospodarka bardzo dobrze radzi się z niekorzystną sytuacją zewnętrzną. Na to wskazuje chociażby bardzo rozsądna polityka nadzorcza – wskazał ekonomista.