Przejdź do treści
Przejdź do stopki

"Rzeczpospolita"Zdrajca w szeregach CBA

Treść

"Rzeczpospolita": Jeden z kluczowych niegdyś oficerów Centralnego Biura Antykorupcyjnego miał brać łapówki od biznesmenów, a może nawet dekonspirować agentów tej służby.
Jak ustaliła "Rz", Maciej D. - jeden z oficerów założycieli CBA - pół roku temu został aresztowany przez CBA na 3 miesiące.
– Nie chwaliliśmy się tym, bo to jednak zdrada. W całej historii pocieszające jest, że sami ją wykryliśmy – opowiada „Rz” jeden z oficerów CBA.
Kiedy za czasów rządów PiS w Kancelarii Premiera powołano zespół, który przygotowywał powstanie nowej instytucji zwalczającej korupcję, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego oddelegowała do niego właśnie Macieja D.
Sąd aresztował D. na trzy miesiące (dziś jest już na wolności). – Ciążą na nim cztery zarzuty: przyjęcia korzyści majątkowej, przekroczenia uprawnień, niedopełnienia obowiązków oraz powoływania się na wpływy – mówi „Rz” rzecznik warszawskiej Prokuratury Okręgowej Mateusz Martyniuk. D. miał przyjąć co najmniej 18 tys. zł łapówki, laptop oraz telefon komórkowy.
Więcej w dzisiejszym wydaniu "Rzeczpospolitej"
"Rzeczpospolita" 2009-04-22

Autor: wa

Tagi: cba