Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Rzecznik tak, Joanina nie

Treść

Polska ma szansę, aby na szczycie UE w Lizbonie 18-19 października w sprawie nowego traktatu unijnego został spełniony jej postulat o przyznanie stanowiska rzecznika generalnego w Trybunale Sprawiedliwości UE - potwierdził wczoraj niemiecki chadek Elmar Brok, jeden z trzech przedstawicieli Parlamentu Europejskiego w pracach nad nowym traktatem UE. Obecnie pięć z ośmiu istniejących stanowisk rzeczników generalnych w Trybunale obsadzanych jest przez pięć największych państw w UE: Niemcy, Francję, Wielką Brytanię, Włochy i Hiszpanię. Pozostałych trzech obsadzanych jest w sposób rotacyjny.

- W 2004 roku Trybunał nie uwzględnił faktu rozszerzenia UE. Poszerzenie grona rzeczników generalnych do 10-12, w tym o przedstawiciela Polski, byłoby wyjściem naprzeciw oczekiwaniom, które uważam za stosowne - tłumaczył Brok. - To, co zgłasza Polska, to jest zupełnie logiczny, uzasadniony wniosek - dodał w rozmowie z PAP niemiecki polityk. W czasie rozmów przed szczytem, na których przygotowywano spotkanie, unijni prawnicy nie zakwestionowali słuszności polskich postulatów. Oznacza to, że nie istnieją prawne przeciwwskazania do ich spełnienia. Ministerstwo Spraw Zagranicznych wskazuje, że decyzje Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości mogą oznaczać "miękkie" wprowadzanie przez Unię zmian w naszym prawie wewnętrznym. Możliwość wnoszenia skarg do ETS przeciwko państwom Wspólnoty Europejskiej jest jednym z uprawnień Komisji Europejskiej. Pozycja Polski na tle innych członków poprawiłaby się w sytuacji posiadania rzecznika w ETS. Polska ostatnio została zaskarżona przez KE do ETS z powodu prac przy obwodnicy Augustowa w dolinie Rospudy.
Niestety, inny polski postulat o włączeniu tzw. kompromisu z Joaniny do treści traktatu europejskiego spotkał się z niechęcią i może być nieprzyjęty. Prawnicy chcą, by mechanizm pozostał w deklaracji dołączonej do traktatu, co oznacza, że w przyszłości łatwiejsze byłoby wprowadzenie do niego zmian lub nawet zupełna rezygnacja z tego wprowadzonego na życzenie Polski "hamulca bezpieczeństwa". Zgodnie z planem portugalskiego przewodnictwa UE, ostateczne porozumienie w sprawie traktatu reformującego UE ma zostać zawarte na październikowym szczycie w Lizbonie.
WT, PAP
"Nasz Dziennik" 2007-09-27

Autor: wa