Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Rząd przeciw czy też za?

Treść

Komisja Nadzoru Bankowego udzieliła zgody UniCredito na wykonywanie prawa głosu z akcji BPH. Przedstawiciele rządu i prezydenta w Komisji głosowali przeciwko, mimo że kilka godzin wcześniej rząd podpisał porozumienie z UniCredito. Może to oznaczać, że w gabinecie Marcinkiewicza i między nim a prezydentem istnieją na temat układu z UniCredito różnice zdań.
Zaraz po podpisaniu porozumienia między rządem a UniCredito - wnioskiem UniCredito zajęła się Komisja Nadzoru Bankowego, która tego dnia od rana obradowała na swym nadzwyczajnym posiedzeniu. Po ośmiu godzinach obradowania KNB wydała zgodę UniCredito na wykonywanie prawa głosu z akcji BPH, co jest pierwszym krokiem do połączenia części BPH z Pekao SA. Przedstawiciele Skarbu Państwa w KNB do końca sprzeciwiali się wnioskowi UCI, wnosząc o wykreślenie sprawy z porządku obrad.
Nieoficjalnie wiadomo, że przyczyną przedłużania się obrad KNB były pytania i wnioski ze strony prokuratorów reprezentujących prokuratora generalnego ministra Zbigniewa Ziobrę. Wieczorem KNB, stosunkiem głosów 3:3 (głos przewodniczącego Balcerowicza przeważył), podjęła decyzję o zgodzie na wykonywanie przez UniCredito praw z akcji BPH. Wraz z Balcerowiczem "za" głosowali szef Komisji Papierów Wartościowych i Giełd oraz szefowa Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Według części obserwatorów, głosowanie przedstawicieli rządu i prezydenta przeciwko wnioskowi UniCredito dowodzi, że premier Marcinkiewicz porozumiał się z włoskim inwestorem wbrew własnemu zapleczu politycznemu, bez uzgodnienia z ministrem Skarbu Państwa, którego interesy reprezentowali prokuratorzy, i wbrew prezydentowi, który również w KNB ma swego przedstawiciela. Sprawa porozumienia z UCI stanie dzisiaj na posiedzeniu sejmowej Komisji Skarbu Państwa.
Wcześniej takim samym stosunkiem głosów KNB ponownie odmówiła Skarbowi Państwa praw strony w tym postępowaniu. Sprawę rozstrzygnie ostatecznie sąd administracyjny - MSP zapowiada wniosek o uzasadnienie tej decyzji.
Dlaczego MSP nadal ubiega się o prawa strony, chociaż porozumienie z UniCredito zostało podpisane? Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, chodzi o stworzenie precedensu, który w przyszłości pozwoli ministrowi bronić interesów Skarbu Państwa przed Komisją Nadzoru Bankowego.
- Balcerowicz naciskał, aby MSP wycofało wniosek o przyznanie praw strony, ale my się nie zgodziliśmy - twierdzi jeden z urzędników, prosząc o niepodawanie nazwiska.
Na temat porozumienia UCI - rząd głos zabrała Komisja Europejska.
- Porozumienie między polskim rządem i UniCredito nie oznacza końca procedury, jaką Komisja Europejska wszczęła przeciwko Polsce w związku z blokowaniem fuzji Pekao SA i BPH - powiedział rzecznik KE Jonathan Todd. Dodał, że KE bardzo dokładnie przyjrzy się temu porozumieniu.
A co z polską skargą na Komisję Europejską? Polska złożyła w lutym skargę do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości na decyzję KE z października ub.r. o zgodzie na fuzję banków w Polsce.
- Nasza skarga do trybunału w Luksemburgu zostaje - zapewnił nas wiceminister Szałamacha. A co będzie, jeśli trybunał rozstrzygnie ją po naszej myśli? - pytamy.
- To Komisja Europejska i UniCredito będą mieli problem - uciął minister.
Małgorzata Goss

"Nasz Dziennik" 2006-04-06

Autor: ab