Rząd chce zmian w procedurze karnej
Treść
Wszystkie kluby parlamentarne poparły rządowy projekt zmian w procedurze karnej, dostosowujący przepisy dotyczące m.in. czasu aresztów i zasad rozpatrywania kasacji do orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego. Nowelizacja procedury karnej, nad którą dyskutowano wczoraj w Sejmie, zmienia także przepisy dotyczące zasad rozpatrywania przez Sąd Najwyższy kasacji.
Rząd proponuje, by na rozprawie rozpoznawano nie tylko kasacje od wyroku, ale także od postanowienia. Można by też badać je na posiedzeniu, bez udziału stron. Wykluczone byłoby jednak badanie na posiedzeniu kasacji wniesionej przez prokuratora generalnego lub rzecznika praw obywatelskich. Przewidziano też nowe uregulowania udziału obrońcy w postępowaniu kasacyjnym i dopuszczono, by zażalenie na odmowę przyjęcia przez Sąd Najwyższy kasacji sporządzał zwykły obywatel - dotąd wszystkie pisma procesowe do SN musiał sporządzać kwalifikowany prawnik - adwokat lub radca prawny.
Wczorajsza debata w Sejmie nad rządowym projektem zmian w procedurze karnej wykazała wyjątkową zgodność wszystkich klubów niezależnie od opcji politycznej. Teraz projekt trafi do sejmowej komisji nadzwyczajnej ds. zmian w kodyfikacjach.
Obecne przepisy mówią, że jeśli ze względu na "szczególne okoliczności sprawy" nie można było ukończyć śledztwa w ciągu trzech miesięcy, sąd na wniosek prokuratora może przedłużyć tymczasowe aresztowanie na okres, który w śledztwie nie może przekroczyć 12 miesięcy. W postępowaniu przed sądem łączny okres stosowania aresztu nie może być dłuższy niż dwa lata. Przedłużenia tymczasowego aresztowania na określony czas, przekraczający powyższe terminy, może dokonać sąd apelacyjny na wniosek sądu, przed którym sprawa się toczy. Przedłużenie aresztu tymczasowego może nastąpić na wniosek prokuratora apelacyjnego - jeżeli konieczne jest to w związku m.in. z zawieszeniem postępowania, przedłużającą się obserwacją psychiatryczną oskarżonego, przedłużającym się opracowywaniem opinii biegłego, a także z powodu "innych istotnych przeszkód, których usunięcie było niemożliwe". Fragment o "innych przeszkodach" zakwestionował w sierpniu tego roku Trybunał Konstytucyjny, orzekając, że tak sformułowana przesłanka jest za mało precyzyjna. Dlatego nowelizacja eliminuje z kodeksowego wyliczenia przesłankę "innych istotnych przeszkód, których usunięcie było niemożliwe", jako podstawę przedłużenia tymczasowego aresztowania. Jednocześnie proponuje się, aby szczególny wyjątek od zasad terminów aresztów dotyczył także sytuacji, kiedy postępowanie nie mogło zostać ukończone w związku z czynnościami zmierzającymi do ustalenia lub potwierdzenia tożsamości oskarżonego.
Wojciech Wybranowski
"Nasz Dziennik" 2006-12-16
Autor: wa