Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Ruszyła wielka woda

Treść

Wykolejony pociąg, przerwany wał przeciwpowodziowy, lokalne podtopienia to pierwsze symptomy zbliżania się wiosennej wielkiej wody w województwie lubelskim. Synoptycy przewidują dalszy wzrost poziomu wody w głównych rzekach w regionie. Również w wielu miejscowościach na terenie innych województw południowej Polski odnotowano stan zagrożenia powodziowego.
Wczoraj wezbrane wody rzeki Chodelki przerwały wały przeciwpowodziowe w nadwiślańskiej gminie Wilków na Lubelszczyźnie. Na szczęście nastąpiło to na niezamieszkanych terenach zalewowych. Powiększanie się wyrwy mogło doprowadzić do zalania dalej położonych gospodarstw, jednak w wyniku sprawnej akcji ubytek w wałach został zabezpieczony workami z piachu. Wójt Grzegorz Tarasiński twierdzi, że sytuacja jest już opanowana. Nieomal cała gmina Wilków znalazła się pod wodą w czasie wielkiej powodzi w 2001 r., kiedy wystąpiła z brzegów Wisła. Choć obecnie poziom Wisły w Annopolu przekroczył już stan alarmowy, nie zaobserwowano jeszcze groźnego zjawiska przesiąkania wałów.
Wczoraj w Lubelskiem doszło również do groźnie wyglądającej katastrofy kolejowej. W Izbicy k. Krasnegostawu z ośmiometrowego nasypu podmytego przez wody opadowe i pochodzące z roztopów zsunęła się lokomotywa i kilka pustych wagonów towarowych. Część pozostałych wagonów stanęła w poprzek torów, tarasując linię. Na szczęście maszynista i jego pomocnik odnieśli tylko niegroźne obrażenia.
Na Lubelszczyźnie pozalewane są niektóre odcinki dróg wojewódzkich i powiatowych. W czasie ostatniej doby strażacy interweniowali 250 razy, wypompowując wodę z zalanych piwnic i domów. W niektórych miejscowościach, np. w Krasnymstawie, Wierzchowiskach i Sobieskiej Woli, ewakuowano mieszkańców niżej położonych zabudowań.
Wczoraj w godzinach przedpołudniowych wojewoda lubelski ogłosił stan pogotowia przeciwpowodziowego w powiatach: kraśnickim, opolskim, puławskim i ryckim. Pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuje również w wielu gminach i powiatach m.in. województwa podkarpackiego, śląskiego, dolnośląskiego, lubuskiego, świętokrzyskiego.
Poziom głównych rzek Lubelszczyzny - oprócz Bugu - przekroczył w wielu miejscach stan alarmowy, a synoptycy przestrzegają, że będzie wzrastał jeszcze przez co najmniej dwa dni.
Choć dla większości województw w Polsce kłopoty związane z wiosenną wielką wodą dopiero się zaczynają, to w województwie dolnośląskim zaobserwowano już pierwsze przypadki opadania poziomu wody w rzekach. Co prawda w regionie tym w 30 miejscach przekroczone są stany alarmowe na rzekach, ale - jak donosi PAP, powołując się na dane z Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu - fala wody płynąca z gór systematycznie spływa i na górnych odcinkach woda w rzekach powoli opada. Obniżył się poziom wody m.in. na Nysie Łużyckiej, Nysie Kłodzkiej, Kwisie i Bobrze.
Adam Kruczek, PAP

"Nasz Dziennik" 2006-03-30

Autor: ab