Rosjanie znowu grożą
Treść
Jeśli powstanie zagrożenie dla życia naszych obywateli w Abchazji i Gruzji, to Rosja ma prawo użyć siły w ich obronie - oświadczył wczoraj przewodniczący Rady Federacji, wyższej izby rosyjskiego parlamentu, Siergiej Mironow.
Według danych zgromadzonych przez rosyjskie media, obywatelstwo Rosji ma 90 proc. mieszkańców tych dwóch zbuntowanych prowincji Gruzji.
Zdaniem wspieranych przez Moskwę władz Abchazji, Tbilisi przygotowuje się do operacji militarnej, której celem ma być odzyskanie kontroli nad tą republiką.
Wczoraj o sytuacji w Abchazji i Osetii Południowej, innej zbuntowanej prowincji Gruzji, rozmawiali w Brukseli przedstawiciele krajów członkowskich Paktu Północnoatlantyckiego w ramach Rady NATO. W posiedzeniu wziął udział także szef gruzińskiej dyplomacji Dawid Bakradze.
AW, PAP
"Nasz Dziennik" 2008-04-29
Autor: wa