Rosja zamyka giełdy
Treść
Federalna Służba ds. Rynków Finansowych wstrzymała wczoraj działalność dwóch największych rosyjskich giełd - RTS i MICEX. Główne rosyjskie banki mają otrzymać około 26,7 mld euro pożyczki.
Przyczyną podjęcia decyzji o zamknięciu giełd był gwałtowny, blisko 20-proc. spadek cen akcji. W przypadku RTS był to największy jednodniowy spadek w historii tego indeksu, czyli od 1995 roku. Natomiast w wypadku MICEX - największy od 1997 roku. Poprzedniego dnia na obu parkietach można było zaobserwować paniczną wyprzedaż papierów wartościowych. Ich indeksy spadły do poziomu z jesieni 2005 roku. Na obu giełdach trzy razy wstrzymywano obrót, by ostudzić emocje.
Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew po naradzie z resortami gospodarczymi oświadczył wczoraj, że główne rosyjskie banki otrzymają kredyt podporządkowany (ang. subordinated loan) w wysokości do 950 mld rubli (ok. 26,7 mld euro) na nie mniej niż pięć lat. Miedwiediew zaapelował do uczestników narady, by najszybciej jak to możliwe reagowali na sytuację na rynkach finansowych, w tym poprzez przyjmowanie niezbędnych ustaw i rozporządzeń.
Problemy w sektorze finansowym nie przeszkodziły Rosji w przyznaniu Islandii kredytu w wysokości 4 mld euro, którą to sumę Rejkiawik zobowiązał się zwrócić za cztery lata. O otrzymaniu takiej pożyczki poinformował wczoraj Bank Centralny Islandii. Kwota ta ma pomóc w ustabilizowaniu kursu islandzkiej korony, której kurs wobec euro spadł w ciągu ostatniego roku o ponad 70 procent. Strona rosyjska dementuje jednak tę informację.
Rząd Islandii przejął wczoraj pełną kontrolę nad systemem bankowym, co daje mu prawo do upaństwowienia banków, zmuszenia ich do fuzji, wymiany prezesów oraz ustalenia limitów ich wynagrodzeń. Wcześniej, gdyż już w poniedziałek, ogłosił nieograniczone gwarancje dla wszystkich, prywatnych i komercyjnych, depozytów bankowych.
Anna Wiejak, PAP
"Nasz Dziennik" 2008-10-08
Autor: wa