Rosja: kolejne ofiary płonącej kopalni
Treść
Kolejnych żywych i martwych górników wywieźli w sobotę na powierzchnię ratownicy z brytyjskiej kopalni złota „Darsunskij” w obwodzie czytyjskim na Syberii, w której od czwartku trwa pożar.
Pięciu ocalałych górników ratownicy odnaleźli po południu na głębokości 485 metrów. Górnicy przetrwali pod ziemią dzięki aparatom tlenowym, które ratownicy zostawili w jednym z chodników, przewidując, że uciekający przed pożarem mogą tam dotrzeć. Nie byli jednak w stanie samodzielnie wydostać się na górę. Żaden nie doznał poważniejszych obrażeń.
W sobotę rano trzech innych górników wydostało się z kopalni o własnych siłach. Kilka godzin później ratownicy znaleźli jednego ciężko rannego i ciała czterech zabitych. Ranny górnik zmarł wkrótce po przewiezieniu do szpitala.
W ten sposób liczba ofiar tragedii wzrosła do 16 osób. Los dziewięciu ludzi jest wciąż nieznany. W chwili wybuchu pożaru w kopalni znajdowało się 64 górników. W czwartek udało się ewakuować 31 z nich.
Na miejscu pracuje ok. 300 ratowników górniczych z kilku regionów Rosji. Akcją kieruje bezpośrednio minister ds. sytuacji nadzwyczajnych Siergiej Szojgu.
W sobotę ratownicy odkryli kolejne ogniska pożaru. Pracę ratowników utrudniają wysoka temperatura i silne zadymienie.
Pożar wybuchł w czwartek rano w pionowym szybie kopalni o średnicy ośmiu metrów na głębokości od 85 do 135 metrów. Według wstępnych ustaleń, jego przyczyną było niewłaściwe obchodzenie się z ogniem. Podczas prac spawalniczych zapaliły się drewniane konstrukcje.
Władze obwodu czytyjskiego ogłosiły poniedziałek 11 września dniem żałoby.
(PAP)
aso, bzato
"TVP" 2006-09-09
Autor: wa