Rosja dobiła targu z Chinami
Treść
Umowy gospodarcze na łączną sumę 3,5 mld USD zawarto podczas drugiego dnia wizyty rosyjskiej delegacji w Pekinie. Zdaniem ekspertów, zacieśnianie relacji między tymi państwami świadczy o tragicznych skutkach światowego kryzysu w Rosji, która zawierając porozumienia z Chinami, stara się z powrotem "stanąć na nogi".
Wśród zawartych umów znalazły się również kontrakty gazowe, które podpisały państwowe spółki Gazprom i China National Petroleum Corp (CNPC). Jak poinformował Aleksiej Miller, szef rosyjskiego Gazpromu, porozumienie umożliwi dostawy 70 mld m sześc. gazu rocznie, który będzie płynął ze wschodniej Syberii do Chin. Kontrakt na gaz ma być podobny do wartej 25 mld USD umowy kredytowej na dostawy ropy naftowej, którą strony zawarły na początku tego roku. W zamian za umowę o długofalowych dostawach ropy, Chiny uruchomiły też linię kredytową dla rosyjskich firm w wysokości 25 mld USD.
Zdaniem byłego dyplomaty specjalizującego się w relacjach rosyjsko-chińskich i ekonomisty Bobo Lo z londyńskiego Centre for European Reform, zapał Rosji do zawierania umów z Chinami wynika ze światowego kryzysu, który pozostawił ją z kurczącą się gospodarką, podczas gdy Chiny są pewne swojego 8-procentowego wzrostu PKB w tym roku, co wzmocni ich pozycję trzeciej potęgi gospodarczej na świecie. - Światowy kryzys podkreślił różnice między Chinami i Rosją - powiedział Lo. Rosja stara się "stanąć na nogi" po spadku PKB z 7 proc. rocznego wzrostu do 8 procent na minusie w tym roku.
Wojciech Kobryń, Reuters
"Nasz Dziennik" 2009-10-14
Autor: wa