Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Ropy więcej nie będzie

Treść

Nic nie dały naciski USA i krajów zachodniej Europy na OPEC i nie będzie zmian w ilości wydobywanej przez kartel ropy. Tak uzgodniły wczoraj kraje Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC) podczas konferencji w Abu Zabi. Decyzja zajęła ministrom krajów członkowskich kartelu niespełna godzinę. Na razie nie ma więc szans na to, aby ceny ropy naftowej spadły na dłużej poniżej 90 dolarów za baryłkę.

Zwłaszcza USA - największy konsument ropy na świecie - chciały uniknąć spektakularnych wzrostów cen, podobnych do tych, jakie nastąpiły 21 listopada, kiedy to cena baryłki wyniosła powyżej 99 dolarów. Nadzieje na zwiększenie produkcji przez OPEC były jednym z czynników obecnego wyhamowania cen ropy, ale zaraz po ogłoszeniu decyzji wartość surowca wzrosła o około jednego dolara, czyli do 89,32 USD. Jeszcze przed spotkaniem w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich OPEC argumentowała, że nie ma powodów do zwiększania wydobycia, a pompuje się już wystarczająco dużo ropy, by zaspokoić zwiększony zimowy popyt na ten surowiec na całym świecie. - Na razie nie zdarzyło się nic, co usprawiedliwiałoby zwiększenie bądź zmniejszenie wydobycia - powiedział minister ds. ropy naftowej Arabii Saudyjskiej Ali ibn Ibrahim an-Naimi.
Małgorzata Lebiediuk, PAP
"Nasz Dziennik" 2007-12-06

Autor: wa