Ropociąg Odessa - Brody

Treść

Rosja ostrzega przed wprowadzeniem w życie planów odwrócenia kierunku tłoczenia ropy przez rurociąg Odessa - Brody. Jeśli to nastąpi, Unia Europejska będzie miała problemy nie tylko z rosyjskim gazem ziemnym, ale także z ropą.
Ostrzeżenie takie miał wystosować w ubiegłym tygodniu rosyjski wicepremier Igor Sieczin podczas spotkania z unijnym komisarzem ds. energii Andrisem Piebalgsem - poinformował dziennik "Kommiersant". "Uruchomienie rury Odessa - Brody w odwrotnym kierunku będzie równoznaczne z zakazem dostaw rosyjskiej ropy do rafinerii na Słowacji, w Czechach i na Węgrzech" - cytuje słowa wicepremiera rosyjska gazeta.
Wybudowany w 2002 roku naftociąg Odessa - Brody biegnie z portu w Odessie nad Morzem Czarnym do leżącego na zachodzie Ukrainy miasta Brody i transportuje rosyjską ropę w kierunku Odessy. Jednak od kilku lat Polska i Ukraina prowadzą rozmowy na temat odwrócenia kierunku tłoczenia i przedłużenia rurociągu do Płocka, a następnie dalej do Gdańska. Nową magistralą miałaby wówczas popłynąć ropa z regionu Morza Kaspijskiego. Taka zmiana kierunku przesyłania ropy przez rurociąg Odessa - Brody ze wschodniego na zachodni pozwoliłaby zdywersyfikować dostawy tego surowca do Polski i częściowo uniezależnić nas i Ukrainę od dostaw z Rosji.
MBZ, PAP
"Nasz Dziennik" 2009-05-05

Autor: wa